3,5 miesięczny syn Dariusza Michalczewskiego i Barbary Imos w ogóle nie płakał podczas chrztu, który odbył się w Katedrze Oliwskiej w Gdańsku. Daruś był bardzo spokojny, w ogóle nie płakał, choć było zimno. Ale ma mój charakter, jest twardy - mówi Michalczewski dla Faktu.
Czyżby to oznaczało, że syn Darka będzie miał tak samo “mocny" charakter, jak jego tato? Może i przed nim wielka kariera sportowca, bo, jak znany tata przyznaje …
Daruś rośnie jak na drożdżach. Jest już taki długi, że nie mieści się w żadne ciuszki. I cały czas macha rączkami jak prawdziwy bokser. Lewa chodzi jak moja w ringu. Nawet jak pije mleko mamy.
I tak, niemowlak chce czy nie, już mu wróżą karierę w ringu.