Łukasz Urbański w dwóch sezonach „Drugiej Twarzy” dał się poznać jako empatyczny i zaangażowany w metamorfozy bohaterów programu. Dlatego kolejnym krokiem będzie jego autorski program „Między nami”, w którym na fryzjerskim fotelu, przy współpracy kilku znanych gwiazd, Łukasz zaskoczy i sprawi niespodziankę zaproszonym kobietom. Poznamy prawdziwe historie i przekonamy się, na czym polega magia „wizyty u fryzjera” – komentuje Lidia Kazen dyrektor programowa TTV, prezes zarządu Stavka Sp. z o.o.
W salonie fryzjerskim oprócz czesania można się zrelaksować, poplotkować i oczywiście ekscytować nowym wyglądem. Często się zdarza, że kobiety chcą wyglądać jak gwiazdy ze zdjęcia. A co się wydarzy, gdy obok klientki usiądzie jej idolka ze zdjęcia? Na fotelu u Łukasza Urbańskiego normalne klientki usiądą obok gwiazd. Czy kobiety zdecydują się na uczesanie, by wyglądać jak Joanna Krupa, Maja Ostaszewska, Agnieszki Starak- Woźniak, Anna Starmach, czy Red Lipstick Monster?
W moim zawodzie, oprócz stylizacji fryzur, często fotel pełni rolę przysłowiowej kozetki psychologa, a ja wycieram z policzków łzy szczęścia, jak i smutku. Mój zawód to nie tylko czesanie, strzyżenie, koloryzacja, to często wiele godzin rozmów o wszystkich aspektach życia. Jednak to, co najbardziej lubię, to jak moje klientki wychodzą ode mnie zadowolone. Mam nadzieję, że tym programem będę mógł spełnić marzenia zaproszonych kobiet. Z jakim skutkiem? Zobaczymy jesienią w TTV – zaprasza Łukasz Urbański.
