Moje idealne życie

Po uroczystości rodzinnej, którą Dana jak zwykle świetnie zorganizowała - a przynajmniej tak wynika z jej profilu na Facebooku - bohaterka filmu budzi się rano z tajemniczymi plamkami wokół oczu. Może nie przejęłaby się tym bardzo, ale wszyscy wokół zwracają na to uwagę. Stara się więc pozbyć plamek, jednak wszelkie próby zawodzą. Wyniki testów są negatywne, a lekarze pozostają bezradni. Szef wysyła pracownicę na przymusowy urlop, bowiem uważa, że z oszpeconą twarzą nie może obsługiwać klientów w banku, gdzie pracuje. Dana zaczyna się poważnie martwić utratą pracy, zwłaszcza że ma kredyt mieszkaniowy do spłacenia. Zdesperowana trafia do psychoterapeutki, którą poleciła jej przyjaciółka. Tu dowiaduje się, że przyczyną egzemy nie jest alergia, a raczej styl życia. Dana powinna bardziej przyjrzeć się sobie i wszystkiemu, co ją otacza. (MUJ BEZVADNEJ ŻIVOT)