"Na dobre i na złe" po wakacjach 2021 w środy o godz. 20:55 w TVP2! - sprawdź program tv
Na Falkowicza (Michał Żebrowski) spadło ostatnio zbyt wiele problemów. Niestety okaże się, że to jeszcze nie koniec, a wszystko przez Bolka (Sławomir Zapała)!
W powakacyjnych odcinkach "Na dobre i na złe" Falkowicz spotka znowu gwiazdora, gdy przyjdzie do Leśnej Góry zaszczepić Edzia. Profesor od razu będzie chciał zakończyć rozmowę, ale Bolek się tak łatwo nie podda.- Może coś pan robi źle, że tak płacze? Nasze wcale. Bardzo pogodne dziecko. A jak się uśmiecha... - zacznie się rozpływać nad własnym synem.
Falkowicz szybko uświadomi, go, że dzieci uśmiechają się świadomie dopiero po 6 tygodniu życia albo później. Wtedy piosenkarz zasugeruje, że skoro Edek jeszcze się nie uśmiecha czy nie podnosi główki, to… jest opóźniony w rozwoju!
- Widzisz, jak się szybko rozwijasz? Wyprzedziłeś profesorskiego juniora! (…) Ja przepraszam, bo panu się pewnie przykro zrobiło... Człowiek się tak czasem głupio ucieszy… A główkę podnosi? Nawet jak opóźniony trochę w rozwoju, to go chyba pan będzie kochał?
- Mój syn nie jest opóźniony w rozwoju!
- U nas w rodzinie też wszyscy raczej wolniej... Chodzić zacząłem w 15 miesiącu... Przecież dogodni... Wyrówna pewnie... Ja na ludzi wyszedłem, to i ten pana też wyjdzie.
Słowa Bolka zaniepokoją Falkowicza… Czy rzeczywiście dziecko jest opóźnione w rozwoju? I czy kiedyś wyjdzie na jaw zamiana dzieci? Tego dowiemy się wkrótce!
