W marcu ubiegłego roku, Łukasz Jakóbiak, czyli twórca formatu "20m2", ogłosił w mediach społecznościowych, że spełniły się jego marzenia i wystąpi w programie Ellen DeGeneres. Na dowód swoich słów umieścił zdjęcie z prowadzącą talk-show, a później fragment nagrania wywiadu. Szybko okazało się, że Ellen zagrała wynajęta przez Łukasza aktorka, a on sam twierdził, że poprzez wizualizację swojego marzenia, sprawi, że się spełni. Niestety, jego metody coachingowe nie przekonały wielu i stał się bohaterem licznych żartów.
Netflix Polska postanowił wykorzystać tę sytuację do promocji nowego stand-upu Ellen DeGeneres "Relatable". Do spotu reklamowego zaproszono tą samą aktorkę, co wcześniej Jakóbiak. Na nagraniu sobowtór Ellen opowiada łamaną angielszczyzną nieśmieszny żart, a na widowni znajdują się tylko postaci z kartonów. Później, już po polsku, aktorka mówi: Przecież nikt w to nie uwierzy. Na jej słowa słyszymy głos z off'u:
Musimy wizualizować mocniej!
Jest to wyraźne odniesienie do akcji Jakóbiaka. To jednak nie koniec kpin z wizualizacji Łukasza, ponieważ opis filmu brzmi: Na szczęście już nikt nie musi wizualizować Ellen .
Internautom wyraźnie przypadł do gustu pomysł Netflixa i chwalą platformę za poprawę humoru. Co myślicie o parodii Netflixa?
