Protesty po stand-upie Dave'a Chappelle'a
Dave Chappelle to amerykański komik, aktor i satyryk. Artysta występuje w mediach od 1992 roku, zagrał również w kilku filmach, między innymi w "Grubym i chudszym". Na Netfliksie jest dostępnych pięć jego stand-upów. Nagranie najnowszego występu wpędziło platformę w niemałe tarapaty. "The Closer" to wyjątkowy występ dla Dave'a Chappelle'a. Jak czytamy w oficjalnym opisie:
Kończąc swoją serię występów, Dave wchodzi na scenę, aby wyrównać rachunki i co nieco z siebie wyrzucić.
Wśród żartów i prześmiewczych tekstów płynących z ust komika, znalazły się komentarze wymierzone w osoby transpłciowe.
Stand-up stał się źródłem gorącej debaty dotyczącej postrzegania osób ze społeczności LGBT+ i ich praw przez Netfliksa. 20 października doszło do protestu transpłciowych pracowników Netfliksa oraz innych osób LGBT+, a także ich zwolenników pod siedzibą firmy przy Sunset Boulevard w Los Angeles. Demonstracja była związana z hasłem "Trans Lives Matters". Jak czytamy w serwisie Deadline, władze Netfliksa oficjalnie odniosły się do sytuacji - platforma wydała oświadczenie.
Cenimy naszych kolegów trans i ich sojuszników, rozumiemy głęboką krzywdę, która została spowodowana. Szanujemy decyzję każdego pracownika, który zdecyduje się odejść i uznajemy, że mamy o wiele więcej pracy do wykonania zarówno w Netfliksie, jak i w naszych treściach.
O swoim wsparciu dla protestujących zapewnia wiele gwiazd, w tym aktorów związanych z produkcjami dostępnymi na Netfliksie. Wśród nich znaleźli się między innymi Jameela Jamil ("Dobre miejsce"), Sara Ramirez ("Chirurdzy"), Angelica Ross ("Pose"), Colton Haynes ("Teen Wolf"), a także Elliot Page ("The Umbrella Academy").
Co myślicie o tej sytuacji?
