Oryginał opowiadał o wychowanym na paryskich przedmieściach imigrancie z Senegalu - drobnym złodziejaszku Drissie, który własnie wyszedł z więzienia. Aby uzyskać prawo do zasiłku, musiał odwiedzić kilku pracodawców. W końcu trafił do sparaliżowanego Philippe'a, gdzie swoją bezpośredniością wzbudził zainteresowanie milionera.
Zgorzkniały mężczyzna zaproponował mu zatrudnienie na okres próbny. Niedługo później okazało się, że nienawykły do pracy Driss nadspodziewanie dobrze radzi sobie w roli pielęgniarza. Z czasem między niewykształconym chłopakiem i bogaczem arystokratycznego pochodzenia zrodziła się przyjaźń. W rolach głównych zagrali Omar Sy i François Cluzet.
Za scenariusz amerykańskiej wersji odpowiada Paul Feig, a całość reżyseruje Neil Burger. Data premiery jeszcze nie jest znana.
Podoba Wam się ten pomysł? Czy realizacja amerykańskiej wersji ma w ogóle jakikolwiek sens?
