Fakt informuje, że świeżutka, nowiusieńka płyta wokalistki, która miała być dostępna w regularnej sprzedaży już od dziś - jest wycofywana, w całym nakładzie! Jakie mogą być przyczyny takiej akcji?
Z przykrością informujemy, że w trosce o jakość wydawanych płyt, poszanowanie artysty, jaki i finalnego odbiorcy, zmuszeni jesteśmy wycofać z rynku cały nakład “Ania Movie" - tabloid cytuje oświadczenie wytwórni Sony Music.
Powód? Błąd techniczny!
W dobie tak rozwiniętego przemysłu muzycznego i ciągłych udoskonaleń w technice trudno uwierzyć w takie tłumaczenie. Czy naprawdę nie można było tego błędu wykryć wcześniej?
Chyba, że zabieg to celowy - ponowne pojawienie się płyty Ani Dąbrowskiej na sklepowych półkach spowoduje falę zainteresowania i pewnie szybką sprzedaż całego nakładu. Sama Dąbrowska jak na razie przynajmniej nie skomentowała całej sytuacji. Ale chyba jakieś wytłumaczenie dla fanów się należy?
