Pielęgniarki Odcinek 20 (Sezon 2)

Streszczenie odcinka

Pielęgniarki - Ewa i Julita znajdują przed szpitalem około 5-letniego chłopca. Dziecko siedzi spokojnie, przypięte do fotelika samochodowego. Poszukiwania rodziców w pobliżu szpitala nie dają żadnych rezultatów. Po kilku godzinach sprawa zostaje zgłoszona policji. Dziecko już ma trafić do pogotowia opiekuńczego, ale lekarze wykrywają u niego niedomykanie zastawki mitralnej. Wada serca nie jest wielka, wystarcza jednak, aby móc chłopca zatrzymać na oddziale. Takie rozwiązanie jest trochę na rękę Ewie - nie może wyobrazić sobie, że tak małe dziecko miałoby trafić do pogotowia opiekuńczego. Sytuacja komplikuje się, gdy w szpitalu pojawia się mężczyzna, podający się za dziennikarza "Wieści Miejskich". Redakcja gazety otrzymała anonimowy sygnał o podrzuconym przed szpital chłopcu. Dziennikarz chce uzyskać na ten temat jak najwięcej informacji, jednak pielęgniarka nie czuje się upoważniona do rozmów z prasą. Ewa uważa, że dziennikarz nie jest tym, za kogo się podaje. Jest ona wręcz zdania, że należy powiadomić policję o jego śledztwie. Ku zaskoczeniu obu pielęgniarek, mężczyzna nagle znika ze szpitala. Ale wraca podczas nocnego dyżuru Ewy. Pielęgniarka przyłapuje dziennikarza, gdy zakrada się do sali, w której leży chłopiec. Gdy pielęgniarka żąda wyjaśnień, słyszy coś zaskakującego i wychodzi na jaw prawda o chłopcu, podrzuconym przed szpital.