Wielokrotnie wystawiana na scenach całego świata sztuka "Słoneczni chłopcy" wybitnego amerykańskiego dramaturga doczekała się nowego polskiego przekładu, którego autorem jest Bartosz Wierzbięta. W głównych rolach wystąpili Cezary Żak i Artur Barciś, dla których był to spektakl jubileuszowy. Cezary Żak świętował nim swoje 60. urodziny, Artur Barciś natomiast 65. urodziny.
Wybór tego akurat tytułu nie był przypadkowy. Sztuka opowiada bowiem o naturze aktorstwa, jego blaskach i cieniach. To historia dwóch zapomnianych aktorów - Ala Lewisa (Artur Barciś) i Williego Clarka (Cezary Żak) - którzy swoimi skeczami przez lata rozbawiali publiczność.
Choć postrzegani są jako nierozłączny duet, w rzeczywistości nie mogą znieść swojego towarzystwa. Od lat pozostają skłóceni, nie utrzymując kontaktu. Pewnego dnia otrzymują intratną propozycję powrotu do studia telewizyjnego ze swoim legendarnym popisowym numerem. Ostatni raz mają wystąpić razem.
W przedstawieniu zagrali też: Martyna Krzysztofik i Fabian Kocięcki. Na widowni zasiedli natomiast, m.in.: Jerzy Stuhr, Anna Seniuk, Krzysztof Zanussi, Emilia Krakowska, Ewa Florczak, Magda Umer, Anna Iberszer, Grzegorza Małecki, Grzegorz Warchoł, Michał Zieliński, Andrzej Deskur, Jędrzej Taranek. Gości witała szefowa teatru Krystyna Janda.
Autor: AKPA
