Sceny seksu z bratanicą
Matt Smith zdobył międzynarodową rozpoznawalność, kiedy zastąpił Davida Tennanta w serialu "Doktor Who". Następnie oglądaliśmy go, jako Filipa Mountbattena, Księcia Edynburga, w serialu The Crown.
W "Rodzie smoka” aktor miał do odegrania niezwykle trudny związek z własna bratanicą, Rhaenyrą.
Matt w wywiadzie dla Latimes mówi, co myślał o budzącej kontrowersje relacji bohaterów:
Obrzydzenie? Jest ciężko. Ciągle to kwestionujesz. Ale musisz odrzucić współczesną moralność. To są inne czasy. To opowieść i ta opowieść wymaga, by te dwie postacie to zrobiły. Więc to robisz. Ale myślę, że mieliśmy szczęście z reżyserką Clare Kilner. Radziła sobie ze scenami seksu najlepiej, jak widziałem. Wyobrażam sobie, że niektórzy ludzie oglądają to i chcieliby więcej. A inni myślą: "To za dużo". Ale tak naprawdę nie angażuję się w to wszystko. Ogarnięcie tego zależy od reżysera.
W odcinku "Król Wąskiego Morza”, Daemon próbował uwieść Rhaenyrę. Sceny odbywały się w domu publicznym. Matt Smith opowiedział, jak wygląda praca podczas kręcenia tego typu scen:
Tak się tego uczysz. To trochę jak balet. Mamy naprawdę dobrą koordynatorkę intymności. A ja i bajecznie się dogadywaliśmy i po prostu śmialiśmy się przez całą scenę. Wygląda to naprawdę poważnie, ale ja i Milly cały czas sikaliśmy ze śmiechu, na zasadzie: "Tutaj stoją ci wszyscy nadzy ludzie. Co my robimy?". Próbujesz przebić się przez dziwne napięcie w pomieszczeniu i żartujesz.
Emocje po finale 1. sezonu
Ogólnie reakcje po finale "Rodu smoka" wydają się być pozytywne. Ostatni odcinek 1. sezonu w serwisie IMDb dostał ocenę 9,4 w 10-stopniowej skali. Również na Twitterze można przeczytać komentarze chwalące HBO Max za dobre zakończenie sezonu.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
