Na fanpage'u "Rolnik szuka żony" na Facebooku tuż po emisji 2. odcinka pojawiło się oświadczenie wyjaśniające sytuację.
Szanowni Państwo, z przyczyn technicznych emisja dzisiejszego odcinak Rolnik szuka żony TVP nastąpiła o 20 minut wcześniej. Bardzo przepraszamy za zamieszanie, i zapraszamy do obejrzenia powtórki odcinka w sobotę (o stałęj porze) lub w internecie już teraz. Link poniżej. Jeszcze raz przepraszamy
Słowa te nie przekonały jednak części widzów. Profil programu zalały krytyczne komentarze:
Nie szanujecie widzów!
Oszukaliście milion widzów, dlaczego o 21.00 a nie 21.20? A teraz leci durna powtórka na zapchaj dziurę w programie! Takim sposobem chcecie zyskać sympatie widzów ? Zero informacji, w każdym programie, nawet na TVP mialo zacząć sie o 21.20! To chyba żart, brak profesjonalizmu.
Tydzień temu poślizg, dzisiaj sporo przed czasem, przez co wielu widzów przegapiło początek
Mili Państwo TVP, tak się nie robi, czekam cały tydzień na odcinek, a Wy emisję zaczynacie 20 minut wcześnie.
Bardzo niepoważne podejście z Waszej strony
A co Wy sądzicie o wpadce TVP z emisją 2. odcinka 4. sezonu "Rolnik szuka żony"?
