Rycerze południowego Bronksu

Richard (Ted Danson), obrotny biznesmen, postanawia całkowicie zmienić swoje życie i podjąć pracę nauczyciela w najstarszej części miasta. Wybiera odstraszającą złą opinią szkołę w Południowym Bronksie, w której uczy się głównie czarnoskóra młodzież. Jego pozbawieni życiowego celu uczniowie szkołę traktują jako zło konieczne i rzecz absolutnie trzeciorzędną. Richard nie załamuje się jednak. Jego edukacyjne plany wykraczają zresztą daleko poza podręczniki szkolne. Nauczyciel chce odsłonić przed swoimi nowymi podopiecznymi fascynujący świat szachów, nauczyć ich zasad gry i wszelkich sztuczek wytrawnych graczy i w końcu zabrać na elitarne międzynarodowe mistrzostwa szachowe. Młodzież, której udziela się entuzjazm nowego nauczyciela, poznaje inną rzeczywistość, a w pustym dotąd życiu dostrzega jakieś cele. Heroiczny nauczyciel, w którego w filmie Allena Hughesa wciela się Ted Danson istniał naprawdę i nazywał się David MacEnulty. Tak jak zostało to przedstawione w "Rycerzach południowego Bronksu" MacEnulty podjął pracę w szkole dobrowolnie i ku zdziwieniu grona pedagogicznego największy nacisk położył na naukę gry w szachy. Ekscentryczny nauczyciel z uporem przekonywał, że szachy nie są zwyczajną grą, ale szczególnym stanem umysłu, który umożliwia ludziom stawianie czoła trudnościom, jakie napotykają w życiu. MacEnulty uczył młodzież gry przez piętnaście lat, a po trzech latach nauki jego uczniowie zdobyli drużynowo pierwsze miejsce w rozgrywkach w Nowym Jorku i w stanie Nowy Jork, które utrzymali zresztą przez następnych pięć sezonów. O sfilmowanie historii MacEnulty'ego reżyser Allen Hughes, twórca "Z piekła rodem" i "Martwych prezydentów" oraz producentka filmu Diane Nabatoff starali się pięć lat. Znaczniej mniej czasu zabrało im namówienie do udziału w filmie Teda Dansona, laureata Emmy za rolę w słynnym sitcomie "Zdrówko". Danson, który był pod dużym wrażeniem historii MacEnulty'ego, za wykreowanie go w filmie Hughesa otrzymał nominację do nagrody Screen Actors Guild Award.