Pogrzeb Niny Busk z "Sanatorium miłości"
Janina Busk była jedną z najbarwniejszych bohaterek w historii programu "Sanatorium miłości". Seniorka urodziła się 13 maja 1956 roku, a odeszła niespodziewanie w lipcu br. Torunianka, bizneswoman, ale przede wszystkim kochająca córka, matka i babcia. Choć nie znalazła miłości w telewizyjnym sanatorium, do końca wierzyła, że spotka wymarzonego mężczyznę.
Apetyt z na życie mam od urodzenia! Trzeba brać z życia garściami. Jeśli żyje się z pasją i z uśmiechem nie ma gór nie do pokonania. Jestem szczęśliwa wśród ludzi. W Toruniu prawie wszyscy mnie znają i widzą, że w programie byłam sobą. Tylko prawdą człowiek zapracowuje na szacunek innych - opowiadała w rozmowie z Beatą Banasiewicz z AKPY wiosną 2019 roku.
Wiadomo, że ulubienica widzów, w ostatnich miesiącach życia zmagała się z chorobą nowotworową. Portal TVP Info przekazał, że seniorka odeszła 16 lipca br. w szpitalu.
Pogrzeb Niny Busk odbył się 23 lipca 2022 roku w Toruniu. Wiesława Kwiatek kilka dni przez uroczystością zapewniała, że cała siódemka z "Sanatorium miłości" pojedzie na pogrzeb koleżanki. -Nina była naszą przyjaciółką, nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie byli na je pogrzebie. Będzie cała siódemka: Marek, Krzysztof, Joanna, Teresa, Małgosia, Walentyna i ja. Bardzo nam jej brakuje - powiedziała seniorka w rozmowie z "Faktem".
Prochy spoczęły w bardzo klasyczniej i skromnej szarej urnie, przy której stało czarno-białe i roześmiane zdjęcie ulubienicy widzów - czytamy na stronie "Faktu".
Na zdjęciach z pogrzebu widać m.in. Wiesławę Kwiatek oraz Joannę Tunney. "Fakt" donosi, że nawet prezes TVP — Jacek Kurski przesłał do Torunia wieniec.
W galerii publikujemy zdjęcia Niny Busk. Taką ją zapamiętamy
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
