5 z 17
"Kapitan Wołkonogow uciekł" (reż. Natasza Mierkułowa,...

"Kapitan Wołkonogow uciekł" (reż. Natasza Mierkułowa, Alieksiej Czupow)


„Kapitan Wołkonogow uciekł” to film fabularny w reżyserii duetu Nataszy Mierkułowej i Alieksieja Czupowa. To surrealistyczny film o kapitanie NKWD Fiodorze Wołkonogowie, który – aby nie trafić do piekła - musi uzyskać przebaczenie u którejś ze swoich ofiar. Obraz utrzymany jest w nieoczekiwanej stylistyce – w charakterystycznych purpurowych kolorach i niezwykłym anturażu (zabytkowy budynek z rozkosznym kryształowym żyrandolem, ścienne graffiti).
Akcja filmu rozgrywa się w przedwojennym ZSRR. Kapitan Fiodor Wołkonogow służy w organach ścigania, jest ceniony przez dowódcę i szanowany przez kolegów. Ale pewnego dnia jego życie zmienia się dramatycznie – zostaje oskarżony o przestępstwo. Kapitanowi udaje się uciec, zanim zostanie aresztowany. W ułamku sekundy zmienia się w ofiarę ściganą przez byłych kolegów. Otrzymuje ostrzeżenie z zaświatów, że po śmierci czeka go piekło i wieczne męki. Jedynym sposobem na ocalenie jest znalezienie przynajmniej jednej osoby, która udzieli mu szczerego przebaczenia. Rozpoczyna się desperacka pogoń za duchowym odkupieniem. Ale bohater nie może sobie nawet wyobrazić, jakie próby czekają na niego po drodze…
Premiera odbyła się we wrześniu na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Wenecji, później film był także prezentowany na Warszawskim Festiwalu Filmowym.



fot. materiały prasowe festiwalu Sputnik nad Polską

6 z 17
"Na rozdrożu" (reż. Gieorgij Lialin)...

"Na rozdrożu" (reż. Gieorgij Lialin)


Kiedy zostajesz nazwany „nowym Bałabanowem”, to do czegoś zobowiązuje. Zwłaszcza gdy z jednej strony doceniają cię krytycy filmowi, a z drugiej specjalną nagrodę jury na festiwalu „Okno na Europę” wręcza ci Nikołaj Chomieriki. Wszystkie te zaszczyty spotkały Gieorgija Lialina, twórcę mrocznego dramatu kryminalnego „Na rozdrożu”. To rzeczywiście obraz w stylu Aleksieja Bałabanowa („Brat”, „Ładunek 200”), ale także wiele zawdzięczający ponurej wizji współczesnej Rosji znanej z dokonań Jurija Bykowa („Major”, „Dureń”, „Fabryka”). Artiom Czagin (R. Jewdokimow) jest niespełna trzydziestoletnim mężczyzną, który szykuje się właśnie do ślubu. Jak grom z jasnego nieba spada na niego wiadomość o śmierci ojca – mężczyzny, przed którym lata temu jego matka uciekła wraz z nim z prowincjonalnego Sowietska. Od tamtej pory nic ich nie łączyło. Nie może jednak odmówić prośbie matki, by dopilnować spraw związanych z pogrzebem. Artiom widzi w tym także własny interes: kiedy sprzeda dom po ojcu, będzie miał pieniądze na nową drogę życia. Jak się okazuje, nie jest to jednak takie proste: w domu mieszka bowiem nowa rodzina zmarłego, którą „opiekują” się uzbeccy gangsterzy. Chcąc odzyskać to, co mu się należy, prosi o pomoc lokalnego mafiosa, który dwadzieścia lat temu doprowadził jego ojca do ruiny i zniszczył ich szczęście rodzinne (K. Połuchin). Mocne kino gatunkowe z intrygą psychologiczną godną Williama Szekspira!



fot. materiały prasowe festiwalu Sputnik nad Polską

7 z 17
"Niczyja" (reż. Lena Lanskich)...

"Niczyja" (reż. Lena Lanskich)


Prowincjonalne miasteczka mają swoje mroczne sekrety. Ich mieszkańcy częściej hołdują poglądom konserwatywnym, chętniej wytykają palcami tych, którzy idą „pod prąd” (o czym boleśnie przekonał się chociażby bohater pokazywanego na „Sputniku” przed dwoma laty „Człowieka, który zaskoczył wszystkich”). Doświadcza tego także mieszkająca w niewielkiej miejscowości na Uralu czternastoletnia Wika (w tej roli piosenkarka Anastazja Strukowa). Dziewczyna marzy o tym, by w przyszłości zostać tancerką, lecz wszystkie jej plany walą się w gruzy, kiedy zachodzi w ciążę i rodzi córeczkę. By ochronić nastolatkę przed społecznym ostracyzmem, matka Wiki (Olga Małachowa) oznajmia, że to jej dziecko. Mimo to dziewczyna musi przerwać naukę i tym samym zrezygnować z organizowanych w szkole zajęć tanecznych. Nieprzygotowana do roli matki, skrywająca tajemnicę ojca swego dziecka, balansuje na granicy depresji i załamania nerwowego. Pragnie, jak jej rówieśniczki, beztroskiego życia; chce też związać się z marzącym o wyjeździe do Jekaterynburga Andriejem (Iwan Iwaszow). Tylko co w takiej sytuacji zrobić z kilkumiesięczną Anią?... Dramat specjalizującej się w tematyce młodzieżowej (Je)Leny Łanskich to wyjątkowo złowróżbna opowieść o środowisku, wobec którego „dulszczyzna” jest najdelikatniejszym określeniem. Ale to też historia matczynej miłości – patologicznej, jak świat, w którym dorasta Wika.



fot. materiały prasowe festiwalu Sputnik nad Polską

8 z 17
"Powiedz jej" (reż. Aleksandr Mołocznikow)...

"Powiedz jej" (reż. Aleksandr Mołocznikow)


Nominowany do Grand Prix podczas ubiegłorocznego „Kinotawru” dramat Aleksandra Mołocznikowa nawiązuje do tematu, jaki często pojawiał się w kinie rosyjskim na początku lat 90. XX wieku, a dotyczył odbudowywanych po okresie „zimnej wojny” relacji rosyjsko-amerykańskich. Także na płaszczyźnie obyczajowej, a nawet czysto intymnej. Nie jest więc chyba przypadkiem fakt, że fabuła „Powiedz jej” umieszczona została właśnie w tamtych czasach (choć pod koniec dekady). Mieszkająca w Petersburgu Swieta (w tej roli Swietłana Chodczenkowa) ma za sobą nieudane małżeństwo z Artiomem (gra go Artiom Bystrow), którego owocem jest syn Aleksandr. Mając nadzieję na lepszy los, kobieta wiąże się z Amerykaninem Michaelem (Austriak Wolfgang Cerny) i planuje emigrację za Atlantyk. Chce zabrać ze sobą Saszę, ale by było to możliwe, wymagana jest poświadczona sądownie zgoda męża. Tymczasem Artiom – podburzany przez swoich rodziców – nie chce pozwolić na to, aby chłopiec wychowywał się tak daleko od ojczyzny. Jest bowiem przekonany, że z czasem syn ulegnie wynarodowieniu. A może po prostu mężczyzną kieruje zazdrość? Mołocznikow nakręcił film o zderzeniu dwóch światów i dwóch skrajnych mentalności, ale także o przełamywaniu barier kulturowych i wzajemnej nieufności, w końcu – o poszukiwaniu szczęścia, które nieodłącznie kojarzy się ze stabilizacją ekonomiczną. Co ciekawe, jako symboliczny pomost łączący Stany Zjednoczone z Rosją pojawia się w „Powiedz jej”… „Mroczne widmo” George’a Lucasa.



fot. materiały prasowe festiwalu Sputnik nad Polską

Pozostało jeszcze 8 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

İdris próbuje porwać Ziyę. Yaman co rusz psuje szyki jego zbirom!

İdris próbuje porwać Ziyę. Yaman co rusz psuje szyki jego zbirom!

Tureckie seriale znikają z anteny! To nie koniec rewolucji

Tureckie seriale znikają z anteny! To nie koniec rewolucji

Sara James tym razem przesadziła? 16-latka zaskoczyła nietypowym strojem

Sara James tym razem przesadziła? 16-latka zaskoczyła nietypowym strojem

Zobacz również

Żałoba na planie „Nasz nowy dom”. Ekipa programu przekazała bardzo smutne wieści

Żałoba na planie „Nasz nowy dom”. Ekipa programu przekazała bardzo smutne wieści

İdris zaciera ślady i otwiera stare rany. Yaman dowie się, kto zabił mu brata?

İdris zaciera ślady i otwiera stare rany. Yaman dowie się, kto zabił mu brata?