Fani serialu "Stranger Things" oszaleli na punkcie najnowszych postów Davida Harboura na Instagramie. Aktor coraz śmielej poczyna sobie w mediach społecznościowych i publikuje kolejne wskazówki na temat nowych odcinków hitowego serialu Netflixa. Jedno ze zdjęć na jego profilu może zapowiadać powrót wątku biologicznej mamy Jedenastki w 4. sezonie "Stranger Things".
Patrzenie na odwrócony obiekt z drugiej strony może nadać mu nowy wymiar. To może działać z każdym, ale przede wszystkim z przedmiotami, o których myślisz, że je dobrze znasz – napisał aktor pod zdjęciem słonecznika.
Słonecznik to przecież jeden z elementów wyliczanki matki Jedenastki, która szukając córki, trafiła do laboratorium Brennera. Tam naukowcy poddali ją elektrowstrząsom, które trwale uszkodziły jej mózg. W 5. odcinku 2. sezonu "Stranger Things" otumaniona kobieta powtarza jak mantrę te słowa:
Słonecznik. Tęcza. Trzy w prawo. Cztery w lewo. Czterysta pięćdziesiąt. Oddychaj.
[instagram]https://www.instagram.com/p/B2uq1pLHZE5/[/instagram]
Enigmatyczne posty Davida Harboura sprawiły, że fani serialu zaczęli już snuć rozmaite teorie na temat nowych odcinków. Niektórzy sugerują, że mama Jedenastki, czyli Terry Ives może pomóc w odnalezieniu Hoppera w 4. sezonie "Stranger Things".
Co o tym sądzicie?
