Świąteczny odcinek „Rolnik szuka żony 11”. Marta Manowska nie była w stanie opanować łez! Marcin zaskoczył Anię

ZOBACZ ZDJĘCIA ZE ŚWIĄTECZNEGO ODCINKA „ROLNIK SZUKA ŻONY”

Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy, magiczny czas, który obfituje w wiele emocjonujących momentów oraz pięknych tradycji. To też okazja do spędzenia dłuższych chwil w gronie najbliższych przyjaciół i rodziny. Także tej, która powstała za sprawą programu „Rolnik szuka żony”! A ta jest całkiem liczna - za sprawą hitu TVP narodziło się 16 małżeństw, narodziło się 22 dzieci, a jedno jest w drodze! Odcinek świąteczny rozpoczął się 25 grudnia punktualnie o godz. 18:35 na antenie TVP1. Na zaproszenie Marty Manowskiej w studio pojawił się całkiem liczny tłum:

• Marta i Paweł z 7. edycji,
• Kamil i Joanna z 8. edycji,
• Klaudia i Valentyn z 9. edycji,
• Michał i Adrianna z 9. edycji,
• Ania i Kuba z 10. edycji,
• Dominika i Rafał z 11. edycji,
• Ania i Marcin z 11. edycji

Tegoroczny odcinek, podzielony na dwie części, był wyjątkowy. W pierwszej panie przygotowały wspólny stół, a panowie zajęli się m.in. ubraniem choinek. Wspólna praca była okazją do rozmów na temat tradycji świątecznych w ich domach. Nie u wszystkich są takie same - np. u Kamila, jak zdradziła Joanna, kolacja wigilijna obejmuje zimne dania i sałatki. Wspólnym mianownikiem dla wielu par była zaś niemożność spotkania się obu rodzin na jednych świętach. Przeszkodą, jak zdradziły dziewczyny, w wielu przypadkach jest po prostu dzieląca ich odległość rzędu kilkuset kilometrów.

W drugiej części bohaterowie odcinka zamienili stroje na bardziej eleganckie i zasiedli do świątecznych stołów, przy których nie zabrakło wielu wzruszających, a czasem i śmiesznych momentów. W tym odcinku każdy z uczestników musiał bowiem napisać list dla swojej drugiej połówki. Cóż za wyznania tam padły!

Poznaliśmy również odpowiedź na zagadki, czyli kogo namówił do udziału mechanik samochodowy. Okazało się, że był to nikt inny jak Paweł Bodzianny! - Zamiast naprawiać auto to o tym programie tak fajnie opowiadał, że wróciłem do domu i wysłałem zgłoszenie - przyznał. Z kolei Marcin z 11. edycji zdradził, że chciał być już w 10. edycji programu, ale za późno wysłał zgłoszenie. Dominik zaś pojawił się w programie za sprawą bratanicy i siostrzeńca.

Listy, które rolnicy napisali do swoich ukochanych, poruszyły wszystkich obecnych. Adrianna nie kryła wzruszenia, kiedy Michał przypomniał ich udział w programie, a wisienką na torcie był wiersz, który rolnik napisał dla ukochanej i wyznanie.

Tę całą historię z losowaniem listów wymyśliłem dzień wcześniej. Wiele osób mi mówiło, że jestem szczęściarzem. Chciałem spróbować czy mi się poszczęści w miłości, tak jak w innych sprawach i proszę, okazało się, że to szczęście siedzi teraz tutaj obok mnie - wyznał młody rolnik.

Równie piękne słowa padły w liście Marcina do Ani. Słuchając ich, Marta Manowska rozpłakała się, a pozostali mieli łzy w oczach.

Klaudia i Valentyn z 9. edycji „Rolnik szuka żony”, którzy zaręczyli się już po roku związku, w świątecznym odcinku w rozmowie z Manowską zdradzili nieco detali zbliżającego się ślubu. - Mamy już prawie wszystko dopięte - wyznała. Ceremonia ma odbyć się w sierpniu 2025 roku i, jak wyznała Klaudia, będzie to wesele prawosławne.

Fani show zastanawiali się, czy do ślubu szykuje się także Marcin i Ania. Nie jest bowiem tajemnicą, że święta Bożego Narodzenia to też czas zaręczyn. Sami zainteresowani jednak zgrabnie ominęli ów temat, choć nikomu z pewnością nie umknął lśniący na dłoni Anny pierścionek. Rolnikowi udało się jednak zaskoczyć ukochaną, prezentując się w stroju Mikołaja i obdarowując wszystkich upominkami.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl