MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Titanic 3D już od piątku w kinach

Redakcja Telemagazyn
Leonardo DiCaprio i Kate Winslet w "Titanicu" (fot. youtube)
Leonardo DiCaprio i Kate Winslet w "Titanicu" (fot. youtube) youtube
W najbliższy piątek (13.04.2012) "Titanic" Jamesa Camerona powraca do polskich kin - tym razem w wersji 3D.

Jestem królem świata!". Albo: "Ja frunę, Jack!". Kto nie chlipał w rękaw, gdy na kinowym ekranie Atlantyk rozdzielał parę kochanków? Teraz nadarza się okazja do powtórki z rozrywki. W najbliższy piątek "Titanic" Jamesa Camerona powraca do polskich kin - tym razem w wersji 3D.

Cofnijmy się w czasie o ponad 14 lat. Gdy 13 lutego 1998 roku "Titanic" wchodził na ekrany naszych kin, dystrybutorzy byli pewni wielkiego frekwencyjnego sukcesu. W końcu za oceanem obraz Camerona od początku roku bił kolejne rekordy popularności. Stąd decyzja, by cena biletów na polskie pokazy była bardzo wysoka. I tak o ile za wejściówki na "zwykłe" seanse z ówczesnego repertuaru musieliśmy zapłacić około 9 złotych, o tyle ceny biletów na "Titanica" wahały się pomiędzy 15 a 17 złotych.

CZYTAJ TAKŻE:
KATE WINSLET O LEONARDO DICAPRIO: PRZYTYŁ OD CZASÓW "TITANICA"
KATE WINSLET BĘDZIE MIAŁA SWOJĄ GWIAZDĘ

Zabieg dystrybutorów był ryzykowny, ale skuteczny. Wysokie ceny w żaden sposób nie odstraszyły kinomanów, którzy na "Titanica" walili drzwiami i oknami. Bilety trzeba było kupować z co najmniej trzydniowym wyprzedzeniem.

Film Camerona był ostatnim wielkim przebojem polskich kin przed nadejściem ery multipleksów. W naszym kraju obejrzało go 3,5 miliona widzów. Rekord najpopularniejszego zagranicznego filmu w Polsce po 1989 roku "Titanic" dzierżył przez blisko 12 lat - w 2010 roku "Avatar" przegonił go o blisko 200 tysięcy widzów.

Ale "Titanic" cieszył się o wiele dłuższą kinową żywotnością. W największych miastach był grany bez przerwy nawet przez 7 miesięcy. Kilka tygodni później dzieło Jamesa Camerona trafiło do sklepów i rodzimych wypożyczalni kaset wideo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

"Titanic" był społecznym fenomenem. O filmie Camerona mówili wówczas absolutnie wszyscy. Charakterystyczny kadr z plakatu (główni bohaterowie pochylają się, stykając czołami) przez następne miesiące pojawiał się na wszelkiej maści zeszytach, plecakach, ręcznikach i innych gadżetach. Młodzi wykupywali na pniu gazety z plakatami odtwarzających główne role w filmie Leonarda DiCaprio i Kate Winslet. A na terenie całej Polski masowo odbywały się Titaniczne Noce, czyli zloty fanów filmu Jamesa Camerona.

Nie spodziewajmy się, że wraz z powtórną premierą tego hitowego obrazu w polskich kinach powróci masowy szał na "Titanica". Ale nostalgicy i fani X muzy dadzą zaprosić się na filmowy rejs.

W końcu to "Titanic" przypomniał kiedyś, na czym polega magia kina.

Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera: kino.telemagazyn.pl

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

„Langer” już na SkyShowtime. Tak wyglądała oficjalna premiera!

HIT DNIA
„Langer” już na SkyShowtime. Tak wyglądała oficjalna premiera!

Kto wystąpi na SuperJedynkach, Premierach i Debiutach? Lista stale się powiększa!

Kto wystąpi na SuperJedynkach, Premierach i Debiutach? Lista stale się powiększa!

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn