Tomasz Kot żałuje, że zagrał Hansa Klossa

Redakcja Telemagazyn
Aktor przyznał się do zawodowej pomyłki.

W "Maglu towarzyskim" Tomasz Kot ujawnił, że rola filmie "Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć" kosztowała go sporo nerwów. Jednak nie podczas pracy, a po premierze obrazu...

CZYTAJ TAKŻE:
KONDRAT, KOT I SZYC NAJLEPSI W REKLAMIE

  • Po premierze czułem się fatalnie. Generalnie w dniu premiery stwierdziłem, że muszę uciekać. Czułem, że ja już kompletnie nie jestem w tym miejscu. Nie byłem np. zadowolony z tego, że premiera filmu jest niecały miesiąc po zakończeniu zdjęć. 14 stycznia jeszcze kręciliśmy, a chyba 16 lutego była premiera. Tam coś się stało, nie wnikam w to, nie jestem z pionu producenckiego. Premiera miała być na jesień... Pamiętam, że po tej premierze pojechałem w góry, bo pomyślałem sobie, że muszę wiele przemyśleć - ujawnił Kot w rozmowie z Karoliną Korwin Piotrowską.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn