Adam Fidusiewicz od pierwszego odcinka programu "Twoja twarz brzmi znajomo" bawi i zaskakuje. Jak do tej pory, bardzo dobrze czuł się w rytmach disco polo, kiedy wcielał się w Discomiła z zespołu Łobuzy. Świetnie sprawdził się też w rockowych brzmieniach jako wokalista Red Hot Chili Peppers. Największą frajdę Adam zrobił widzom wcielając się w Samanthę Fox. Wszyscy ubawili się do łez. Przez jedną z fanek aktor został nawet okrzyknięty "śmieszkiem tego sezonu", a występ pochwaliła sama Samantha Fox.
CZYTAJ TAKŻE:
Z niecierpliwością czekaliśmy na kolejną metamorfozę Adama. W minioną sobotę wyszedł na scenę jako Krzysztof Krawczyk i zaśpiewał jego charakterystycznym barytonowym głosem "Parostatek". To był występ całkowicie różny od tych, które mogliśmy do tej pory widzieć w wykonaniu Adama. Docenili to jurorzy!
- Tym wykonaniem udowodniłeś, że umiesz śpiewać i masz słuch! – pochwaliła Adama Małgorzata Walewska. - Najbardziej stonowany z Twoich występów. Wszystko po kolei idealne! – podsumował Bartek Kasprzykowski. W kolejnym odcinku Adam pojawi się na scenie jako Sidney Polak. Wśród gwiazd zobaczymy też Annie Lennox, Micka Jaggera czy Ellie Goulding.
A jak Wam podobał się ten występ. Czy Adam zbliżył się do oryginału? Czy takiego wykonania nie powstydziłby się sam Krzysztof Krawczyk?
