Usterka Odcinek 10 (Sezon 14) - Łóżko

Streszczenie odcinka

Po krótkiej przerwie, ale ze wzmocnionym składem, czyli "Usterka" powraca! W nowych odcinkach w słynnej "reżyserce" ponownie pojawi się Dominik Strzelec. I to nie jedyna nowość - oprócz Adama i Łukasza Milczów - pracę specjalistów nadzorować również będzie znany z "Królowych życia", Mateusz "Wiking" Leśniak. Ten program to niezbędnik dla wszystkich zainteresowanych remontami, a szczególnie fachowcami, których kulisy pracy - z przymrużeniem oka i dużą dawką humoru - czasami warto podglądać. W programie do aranżowanych awarii zapraszani są specjaliści, a ukryta kamera dokładnie śledzi każdy ich ruch. Obserwowani fachowcy naprawiają tytułowe "usterki" na wiele różnych sposobów i w szerokim przedziale cenowym, nie zawsze sumiennie, choć zdarzają się też tacy, którzy wykonują zlecenie bez zarzutu. Wszystkiemu przyglądają się prowadzący program, w tej roli między innymi powracający na antenę TTV, Dominik Strzelec. Jedno jest pewne - profesjonaliści nie mają się czego obawiać! "ŁÓŻKO" Beztroskie życie usterkowego małżeństwa, Anity i Krzysztofa, zaburza przyjazd mamusi naszej gospodyni. Przykładny zięć stanie jednak na wysokości zadania i zorganizuje dla teściowej wygodne łóżko, aby mogła się porządnie wyspać. Zadaniem fachowców będzie zatem złożenie łóżka wysuwanego z szafy. Instrukcja montażu okaże się bardziej skomplikowana niż się naszym majstrom wydawało. Na pierwszy ogień w bój idzie samotny fachowiec, który już na samym początku będzie miał spore problemy z czytaniem z zrozumieniem. Czy mimo wszystko podejmie się tego zadania? Następnie usterkowe kamery przyglądać się będą zmaganiom młodej ekipy. Chłopaki zaczną ze sobą współpracować, jednak pomimo podziału pracy, spięć nie zabraknie. Pojawią się również problemy przy odpowiednim doborze wkrętów oraz przytwierdzeniu konstrukcji do ściany. Kolejny duet to doświadczeni panowie i jak się okaże również…podejrzliwi! Mimo tego nie przestraszą się i praca będzie paliła im się w rękach. Aczkolwiek czy szybkość nie wpłynie na jakość? Czy łóżko w końcu powstanie, a co najważniejsze - nie spadnie teściowej na głowę?