"Warsaw Shore". Dominik Raczkowski sfingował własną śmierć. "Wzięliście udział w eksperymencie społecznym"

Redakcja Telemagazyn
fot. materiały prasowe telewizji MTV Polska
fot. materiały prasowe telewizji MTV Polska
W minioną niedzielę media obiegła wieść, że Dominik Raczkowski nie żyje. Uczestnik programu "Warsaw Shore" miał ulec poważnemu wypadkowi w którym odniósł ciężkie obrażenia. Okazuje się, że nie było ani wypadku, ani obrażeń czy śmierci. - Wzięliście udział w eksperymencie społecznym - powiedział "zmartwychwstały" aspirujący influencer.

Dominik Raczkowski sfingował swoją śmierć

Dominik Raczkowski w zeszłą niedzielę 20 marca miał odejść z tego świata. O tragicznym wypadku, jakiemu miał rzekomo ulec zawodnik kontrowersyjnego programu "Warsaw Shore" informowali jego przyjaciele.

Część jednak nie mogła do końca uwierzyć w tragiczne doniesienia. Niektórzy internauci rozpoczęli własne śledztwo, a media miały problem z potwierdzeniem miejsca i daty pochówku aspirującego influencera. Ich przeczucia, że coś się w tej sprawie nie do końca zgadza, były słuszne, o czym poinformował ich "zmartwychwstały" Dominik Raczkowski za pośrednictwem serwisu YouTube. Uwaga: oryginalne wideo zawiera wulgaryzmy.

Zrobiłem was w ch...ja, bo daliście się w ch...ja zrobić. W przeciągu 12 godzin, po opublikowaniu przeze mnie trzech niczym niezweryfikowanych storek z wymyśloną historią, praktycznie cała Polska mnie uśmierciła. Nie mając żadnych dowodów, nie mając artykułu o jakimkolwiek wypadku. (...) Jaki miałem cel w tym wszystkim? Wzięliście udział w eksperymencie społecznym - mówi na nagraniu na YouTube. - Wystarczy smutna storka, zagranie na emocjach, wzbudzenie współczucia i łykacie wszystko jak pelikan. Gdybyście nie łykali tego wszystkiego, to influencerzy by tego nie wykorzystywali - próbował argumentować, po czym dodał: I co w związku z tym? Nic, po prostu wyszliście na debili. Zostaliście pozbawieni krytycznego myślenia, zostaliście pozbawieni rozumu - perorował były zawodnik "Warsaw Shore".

Co sądzicie o zachowaniu uczestnika programu "Warsaw Shore"?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bezimienny
Nawet nie znam gościa i wie. Że nigdy nie będę chciał poznać
K
Kazek
Chore to jest ,że ludzie takie durnoty czytają i oglądają
W
Woj
On jest poprostu "świetny " chciał być "fajny" chore
A
Anna z Głubczyc
Eksperyment społeczny? A gdzie są jego wyniki ?Wszyscy dobrze wiemy, że media nami manipulują.Moim zdaniem żadnego eksperymentu tutaj nie było ... Zrobił to dla zwiększenia liczby obserwatorów i tyle ?Ten filmik, na którym mówi "zrobiłem Was w ch**" i słowa "jesteście debilami" ... Czy takie wypowiedzi są ok ? Kto jest ch*** i debilem? Zwykli ludzie czy media ? Tego Dominik w swojej wypowiedzi nie precyzuje. Znam rodziców i dziadków Dominika i przykro mi, że ich syn i wnuk wypowiada się w taki chamski sposób ... A filmiku ... Nie da się obejrzeć do końca ... Wypowiedź publiczna sięgająca dna ...
B
Bb
To debil i tyle i myśli że zaistniał niech pomyśli o rodzicach
G
Gertys
Bo to nie jest eksperyment społeczny, koleś chciał się wybić, plan się rypnął to szukał taniej wymówki.
U
Ulotny
Nie znam człowieka i nie poznam.jak 99.998% pseudo influ- coś tam
T
Teresa
Jeszcze tego pożałuje.
T
Teresa
To jest chore,z śmierci się nie żartuje.
C
Cecylka
Eksperyment społeczny?!!!!! To jest chore!!! I jak później wierzyć różnym informacjom?! Same wykrzykniki, bo jestem oburzona! Epitety cisną się na usta, ale daruję sobie. Facet chciał błysnąć, ale skutek będzie odwrotny. Mam nadzieję.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn