„Wednesday”. Rola Christiny Ricci w nowym hicie Tima Burtona nie była pewna. Twórcy komentują trudne początki współpracy dla Netflix

„Wednesday” było jednym z najbardziej oczekiwanych tytułów Netflix w 2022 roku. Pomógł w tym fakt, że Tim Burton, był związany z projektem zarówno jako producent, jak i reżyser. Dodatkowym walorem dla fanów Rodziny Addamsów jest udział w projekcie Christiny Ricci. Aktorka grała Wednesday w filmowych adaptacjach „Rodziny Addamsów” z lat 90.

Mimo, że aktorka bardzo chciała wziąć udział w nowej produkcji, nie było to łatwe zadanie. Przeszkodą były między innymi inne zawodowe zobowiązania, które mogły pokrzyżować plany.

Nie byliśmy pewni, czy nam się to uda, ponieważ Christina kręciła "Yellowjackets" i była w ciąży. Naprawdę chciała to zrobić, więc musieliśmy zmienić harmonogram. Pracowała z Timem nad "Jeźdźcem bez głowy", uwielbia Wednesday i naprawdę podobał się jej pomysł na ten projekt. To było dla nas bardzo ważne, abyśmy uszanowali dziedzictwo tego, co wydarzyło się wcześniej - czytamy na tvline.com.

Przepełniona zjawiskami paranormalnymi opowieść detektywistyczna osadzona w czasie, gdy Wednesday Addams pobiera nauki w Akademii Nevermore. Nasza bohaterka próbuje zapanować nad swoimi nowo odkrytymi mocami psychicznymi, powstrzymać mordercze siły terroryzujące okolicę oraz rozwiązać nadnaturalną zagadkę, której częścią przed 25 laty stali się jej rodzice. Zobaczymy też, jak Wednesday odnajdzie się w gąszczu relacji z innymi uczniami Akademii Nevermore.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl