Spis treści
To nie film, to rzeczywistość
Paraliż ruchu kolejowego, lotniczego i samochodowego. Zatrzymana komunikacja miejska, ludzie zablokowani w metrze i windach, niedziałająca aparatura szpitalna. Całkowita ciemność, brak możliwości wypłacenia gotówki z bankomatów, zrobienia zakupów i ugotowania obiadu. To sytuacje, o których myślimy rzadko i niechętnie. 28 kwietnia stały się jednak rzeczywistością wielu mieszkańców zachodniej części Europy. W kilku regionach Hiszpanii wprowadzono stan wyjątkowy do czasu przywrócenia zasilania, które w całości może potrwać od kilku godzin do kilku dni. Władze szukają możliwych przyczyn, wśród których wskazuje się zakłócenia w synchronizacji systemów oraz... pogodę, ale wyklucza się działania zewnętrzne, takie jak cyberatak.
Co się stanie, gdy zabraknie prądu? Czarne scenariusze
To, o czym nie chcemy myśleć na co dzień, już dawno powstało w głowach pisarzy i reżyserów. Jako jeden z pierwszych tego typu awarię opisał austriacki autor, Marc Elsberg w thrillerze „Blackout”. W jego powieści do awarii zasilania dochodzi w całej Europie w środku zimy. Pewien haker podejrzewa, że przyczyną może być zaplanowany atak terrorystyczny. Oto fragment jednej z recenzji książki:
Z każdą stroną byłam coraz bardziej w szoku, kiedy zdawałam sobie sprawę w jak szalony sposób jesteśmy uzależnieni od elektryczności. Wydawało mi się że wiem jak jest ona ważna, szczególnie że nawet wszelkie małe awarie czy trwające prace wymagające wyłączenia prądu napawają mnie małą paniką (nie mogę zrobić sobie herbaty!!!). A tutaj mówimy o wydarzeniu w kolosalnej skali, bo praktycznie globalnej, gdzie z dnia na dzień ludzie, zupełnie bez zapowiedzi, zostają bez energii elektrycznej. A to znaczy - bez leków i opieki lekarskiej, bez żywności, bez ogrzewania i bez dopływu informacji. Jest to coś, co ciężko sobie wyobrazić, dosłownie śmiertelne kombo - pisze użytkowniczka serwisu lubimyczytac.pl, czytowege.
Książka doczekała się ekranizacji. Serial „Blackout” z 2021 roku dostępny jest na platformie HBO Max.
Cyberatak jest także przyczyną katastrof w serialu politycznym „Dzien Zero” z 2024 roku. Tutaj paraliż komunikacyjny prowadzi do chaosu i tysięcy ofiar śmiertelnych w całych USA. Twórcy ukazują nie tylko tragiczne skutki awarii, dotykające zwykłych ludzi, ale również walkę z dezinformację. Poruszający niezwykle aktualne problemy serial został wyprodukowany przez Netflix, a główną rolę zagrał w nim Robert De Niro.


Serial „Revolution” z 2012 roku próbuje z kolei odpowiedzieć na pytanie o długofalowe skutki całkowitego odcięcia zasilania na całym świecie. Opowiada on o losach grupy rewolucjonistów, którzy sprzeciwiają się dyktaturze policji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl