Wisława Szymborska zmarła wczoraj w swoim domu w Krakowie. Od wielu lat zmagała się z ciężką chorobą.
- Pani Wisława umarła najlepiej jak mogła - w swoim domu, w swoim pokoju, w swoim łóżku. Umarła we śnie, odeszła spokojnie - powiedział dla tvn24 Marcin Rusinek, osobisty sekretarz artystki.
Poetka urodziła się 2 lipca 1923 w Bninie (teraz Kórnik) niedaleko Poznania. Szkołę powszechną i gimnazjum skończyła w Krakowie. Jej przygoda z poezją rozpoczęła się w czasie wojny, kiedy to Szymborska pracowała w kolei. Po zakończeniu wojny ukończyła polonistykę i socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
Zadebiutowała wierszem "Szukam słowa" w 1945 r., który ukazał się w "Walce" - dodatku literackim do "Dziennika Polskiego". W 1952 r. został opublikowany jej pierwszy tomik poezji "Dlatego żyjemy".
Za swoje dokonania literackie otrzymała wiele nagród i tytułów: tytuł doctora honoris causa Uniwersytetu Adama Mickiewicza, honorowej obywatelki miasta Krakowa, Nagrodę Goethego i Nagrodę Herdera. W 1996 r. otrzymała Nobla. W 2011 r. odznaczono ją Orderem Orła Białego.
Była niezwykle skromną i przyjazną osobą uwielbianą przez sławy, jak i przez zwykłych ludzi. Ostatnie lata życia spędziła w cieniu, unikając mediów.
