"Władca Pierścieni: Pierścienie Mocy". Są pierwsze opinie o serialu
Serial "Władca Pierścieni: Pierścienie mocy" pojawi się na Prime Video dopiero za kilka miesięcy, ale najgorliwsi fani Tolkiena już mogli zobaczyć część wyczekiwanego materiału. W Londynie odbyło się także Q&A z twórcami produkcji.
Po pokazie i rozmowie z niektórymi showrunnerami, fani podzielili się swoimi przemyśleniami. Sprawdź ich reakcje poniżej! Choć niektóre z nich nie wykazują nadmiernego entuzjazmu, to już wiadomo, że będzie dobrze, albo przynajmniej – dla bardzo wymagających fanów – bardzo poprawnie.
- Nie palmy mostów. "Władca Pierścieni: Pierścienie Mocy" wygląda tak, jak powinien, brzmi tak, jak powinien, i przypomina powrót do wygodnego wszechświata, który wszyscy kochamy
– napisał TheOneRing.net (@theoneringnet) 9. maja na Twitterze
- (Showrunnerzy-przyp. red.) znają dzieła Tolkiena i prawie wszystkie ekranizacyjne wyzwania, o których myślałem w ciągu ostatnich kilku lat w adaptacji „Drugiej Ery”, wyraźnie przemyśleli i przepracowali
- Digital Tolkien Project (@DigitalTolkien)
Nie od dziś wiadomo, że przed twórcami serialu stało bardzo trudne zadanie. Tolkien ma fanów na całym świecie, którzy potrafią zadziwić wiedzą nawet samego… Tolkiena! Środowisko fanów jest nieco hermetyczne i specyficzne. Mimo to, zdaje się jednak, że twórcom „Pierścieni Mocy” udało się przełamać pierwsze lody.
- Zaproszono mnie i @tolkienprof do Londynu na pokaz materiałów "Pierścieni Mocy" i spotkanie z showrunnerami, którzy dotrzymywali nam kroku (w wiedzy nt. Powieści Tolkiena – przyp. Red.) Ich pasja i wiedza sprawiły, że poczułam się jak wśród swoich; oni są jednymi z nas. To bardzo optymistyczne!
- napisała tolkienistka, dr Maggie Parke na swoim twitterowym koncie.
- Materiał, który widziałem jest naprawdę zachęcający do dalszego oglądania, a skala tej produkcji zaskakuje, ale nadal mam trochę wątpliwości. Dzień pokazowy i spędzenie czasu z twórcami serialu było czystą radością!
— Fellowship of Fans (@FellowshipFans)
Inne głosy brzmiały podobnie; fani są co najmniej zadowoleni i większość z nich czuje, że dzieło jest w dobrych serialowych rękach.
"Władca Pierścieni: Pierścienie władzy". Premiera już we wrześniu na Prime Video
"The Lord of the Rings: The Rings of Power" po raz pierwszy przenosi na ekrany legendy osławionej Drugiej Ery Śródziemia. Akcja dramatu rozgrywa się tysiące lat przed wydarzeniami z „Władcy Pierścieni” Tolkiena i przenosi widzów w epokę, w której powstały wielkie moce, królestwa rosły w chwale, a następnie popadały w ruinę. Nieoczekiwani bohaterowie zostali poddani próbie, nadzieja wisiała na włosku, a jeden z największych złoczyńców, jaki kiedykolwiek wypłynął spod pióra Tolkiena, groził, że okryje cały świat ciemnością. Serial rozpoczyna się w czasach względnego spokoju i podąża za postaciami znanymi, jak i całkiem nowymi, które konfrontują się z od dawna zapowiadanym powrotem zła do Śródziemia.
Serial trafi na Prime Video już 2. września, a nowe odcinki pojawiać się będą co tydzień.
"Władca Pierścieni: Pierścienie władzy". Są pierwsze reakcje...
