Spis treści
Pierwszym filmem Xaviera Dolana był "Zabiłem moją matkę". To właśnie z nim, w wieku zaledwie 20 lat, pojechał do Cannes, gdzie zgarnął, poza konkursem głównym, trzy nagrody. Otworzyło mu to drogę do wielkiej kariery.
Xavier Dolan. Cudowne dziecko kina
Dolan szybko zyskał sympatię widzów i krytyków kina niezależnego i zyskał miano cudownego dziecka kinematografii. Obecnie reżyser ma 34 lata, a na swoim koncie już osiem filmów, w tym takie produkcje, jak:
- "Mama",
- "To tylko koniec świata" czy
- "Matthias i Maxime".
Dolan odnosi także sukcesy jako aktor. Można go było zobaczyć m.in. w:
- "Źle się dzieje w El Royale",
- "To: Rozdział 2" czy
- "Pieśń słonia".
Serial Dolana się nie sprzedał
Młody reżyser porwał się ostatnio na serial, w którym odpowiada również za scenariusz i gra jedną z ról. "La nuit où Laurier Gaudreault s'est réveillé" jest oparty na motywach sztuki teatralnej autorstwa Michela Marka Boucharda. Ze względu na brak zainteresowania serialem, pieniądze, które gwiazdor przeznaczył na projekt, nie zwróciły się.
Xavier Dolan nie chce już kręcić filmów
W związku z tym, w jednym z wywiadów Dolan mówił o zakończeniu kariery i skosztowaniu spokojnego życia poza światem kina.
- Nic nie zarobiłem na serialu. Zainwestowałem w produkcję swoje wynagrodzenie, a mój ojciec i tak musiał pożyczyć mi pieniądze. To bardzo niewdzięczny proces, jestem nim zmęczony i zniechęcony. Najprostszym rozwiązaniem będzie kręcenie reklam i wybudowanie sobie domu na wsi - przyznał.
O zakończeniu kariery młody reżyser mówił już w 2022 roku, twierdząc, że nie chce już tego robić, bo "jest zmęczony".

dś