Młode małżeństwo, po tragicznej stracie ukochanego syna, adoptuje ośmioletniego chłopca. Jessie i Mark robią wszystko, by stworzyć dziecku kochającą się i szczęśliwą rodzinę. Szybko okazuje się jednak, że Cody, który jest uroczym i grzecznym chłopcem, skrywa mroczny sekret. Kiedy Cody zasypia, jego sny stają się rzeczywistością. Koszmary również…. Rodzinę zaczynają nawiedzać wyśnione przez chłopca demony. Jessie i Mark zrobią wszystko, by dotrzeć do źródła lęków syna, zanim ich życie zmieni się nie do poznania.
O Jacobie Tremblayu, dziewięcioletnim chłopcu, który w zaskakującym tempie utorował sobie drogę do fabryki snów w Hollywood, można pisać tylko jak o fenomenie. Choć Jacob rozpoczął swoją aktorską przygodę jak większość młodych talentów od grania w reklamach, to na prawdziwy angaż nie musiał długo czekać. Zadebiutował w wieku siedmiu lat w filmowej adaptacji animowanej bajki "Smerfy 2" (2013) wyreżyserowanej przez Raję Gosnella, twórcę "Kevin sam w domu 3". Niespełna dwa lata później mogliśmy go podziwiać w jego pierwszej poważnej roli w nominowanym do Oscara filmie "Pokój". Młody aktor zagrał tam kilkuletniego chłopca uwięzionego od urodzenia w jednym pomieszczeniu.
U boku Jacoba wystąpiła Brie Larson, która na gali wręczenia Złotych Globów wyznała, że Trembley jest połową jej nagrody i połową jej roli. Żeby móc zagrać w filmie "Pokój" Jacob wziął udział w castingu, do którego zaproszono 2 000 chłopców. Jak wspomina reżyser Lenny Abrahamson – od razu dało się wyczuć, że ten chłopiec jest niezwykły. Potwierdzeniem dla przeczucia Abrahamsona była nagroda Critics Choice Movie Award w kategorii najlepszy młody talent oraz kilkanaście innych zdobytych statuetek. Zdaniem niektórych, pomimo swojej niesamowicie dojrzałej i przejmującej roli, Tremblay nie został wyróżniony w nominacjach do Złotego Globu czy Oscara tylko ze względu na wyjątkowo młody wiek.
Kultura i rozrywka

Przed utalentowanym młodym aktorem jednak kolejna szansa na pokazanie się światu przy okazji premiery horroru Mike’a Flanagana "Zanim się obudzę", gdzie Tremblay wcielił się w rolę adoptowanego chłopca, którego sny potrafią się urzeczywistniać. Tym razem u boku Tremblaya zobaczymy Kate Bosworth, a ich współpraca, jak sądzą krytycy, może być równie owocna jak niezapomniany duet – Bruce Willis i Haley Joel Osment, którzy na długo podbili serca widzów w "Szóstym zmyśle".