Powstał film o dzikiej reprywatyzacji i morderstwie Jolanty Brzeskiej! Czego spodziewać się po produkcji?
"Lokatorka" jest już na ekranach kin. To ważna produkcja, która jako jedna z pierwszych przybliża Polakom zbrodniczy proces dzikiej reprywatyzacji, który kilka lat temu dotknął Warszawę. Przejmowanie kamienic przez podejrzanych "krewnych" bądź pełnomocników, wyrzucanie lokatorów na bruk, utrudnianie życia, aż w końcu morderstwo - zwęglone ciało Jolanty Brzeskiej, działaczki społecznej, znaleziono w Lesie Kabackim w marcu 2011 roku.
Teraz do tych wydarzeń powraca film "Lokatorka". Sławomira Łozińska, która na ekranie wciela się w postać inspirowaną Jolantą Brzeską, tak mówi o produkcji:
To jest opowiedzenie historii Jolanty Brzeskiej, ale ponieważ nie jest to film dokumentalny, mamy inne imiona i nazwiska. To jest historia opowiedziana z punktu widzenia młodej policjantki, która bierze udział w śledztwie.
Irena Melcer, która w "Lokatorce" gra jedną z głównych ról, mówi:
Nie wiem, czy film wywoła zamieszanie. Dla nas było ważne, żeby powiedzieć o tym głośno, żeby ten temat wrócił i stał się medialny, bo gdzieś tam odbił się echem, ale nic się nie powyjaśniało. (...) Być może uda się coś poruszyć, znaleźć rozwiązanie dla ludzi, którzy nadal są pokrzywdzeni i czekają na rozwiązanie swoich spraw.
Czego jeszcze widzowie mogą spodziewać się po filmie "Lokatorka"? Tego dowiecie się z naszej wideo relacji z premiery produkcji!
