Kinga Korta i jej mąż Chet z programu "Żony Hollywood" w czerwcu 2018 roku powitali na świecie długo wyczekiwanego syna. Para od lat starała się o dziecko, a w programie "Żony Hollywood" mogliśmy śledzić ich zmagania z zajściem w ciążę. Małżeństwo zdecydowało się w końcu na metodę in vitro.
Wiem, że to w Polsce teraz kontrowersyjny temat, bo Polska to bardzo katolicki, bardzo religijny kraj. Ale uważam, że jeśli dwójka ludzi kocha się tak bardzo jak my i chce, żeby na świat przyszło kolejne szczęśliwe dziecko i z różnych powodów nie mogą zajść w ciążę tak szybko jak by chcieli, to dlaczego nie mają skorzystać z pomocy? - opowiadała w Dzie Dobry TVN Kinga Korta.
Kinga Korta na swoim profilu w mediach społecznościowych często uchyla rąbka tajemnicy, pokazując swoje życie w Kalifornii. Gwiazda TVN chętnie dzieli się też kolejnymi fotografiami małego Graysona. Chłopiec to wykapany tata - zwracają uwagę fani Kingi Korty i trudno się z nimi nie zgodzić.
Widać , że jest bardzo pogodnym dzieckiem . Śmieszek
Piękny bobas . Jak z obrazka!
Skóra zdarta z taty
W galerii możecie zobaczyć zdjęcia szczęśliwych rodziców - Kingi Korty i Cheta oraz ich uroczego synka Grayson!
Źródło:Dzień Dobry TVN, x-news
