
Kamil i Dorota
Górnik Kamil i kosmetyczka Dorota wychowują dwójkę dzieci - Marysię i Wojtka. Zawsze chcieli mieszkać w ładnym domu i to marzenie spełnili. Miał być ogródek i samochody - są. Jest też ogromny kredyt do spłacenia i coś, czego nie dało się przewidzieć - rosnące stopy procentowe. 5 tysięcy na spłatę rat, kilka tysięcy na rachunki, paliwo. Końca wydatków nie widać, a budżet się kurczy. Kamil pokrywa wszystkie opłaty ze swojej pensji, coraz częściej kończąc miesiąc z dziurą budżetową w wysokości tysiąca złotych. Niby czarne chmury wiszą nad ich kontami bankowymi, ale nie byliby jednak sobą, gdyby nie mieli marzeń i niektórych wbrew logice starali się spełnić. Przed rodziną trudna sztuka odmawiania sobie wszystkiego i comiesięczne sprawdzanie wydatków z kalkulatorem. Ale jak długo i czy w ogóle da się tak żyć?
fot. TTV, MASS KONCEPT

Magda, Veronica i Lilly Rose
Kobiety mieszkają razem w podwarszawskiej miejscowości. Veronica po ciężkiej pracy w Wielkiej Brytanii przy renowacji mieszkań zniszczonych po pożarach i powodziach, postanowiła wrócić z córką, Lilly Rose do Polski. Najpierw mieszkała i pracowała w Warszawie, ale po miesiącu przeniosła się do mamy. I tak mijają już trzy lata. Mówią o sobie, że są jak włoska rodzina. Punktów zapalnych jest wiele, ale przoduje udręka z życia pod wspólnych dachem. Mama z córką pracują, zarabiając po 3 tysiące złotych. Ustaliły pewne zasady, typu wspólne opłaty za dom, podział wydatków na jedzenie i przyjemności. Realia jednak odbiegają od pierwotnych założeń. Priorytetem i jedyną opcją na nie pozabijanie się, jest znalezienie nowego domu dla Veronici. Czy uda się jej zdobyć pieniądze na wkład własny i dostać kredyt?
fot. TTV, MASS KONCEPT

Magda, Veronica i Lilly Rose
Kobiety mieszkają razem w podwarszawskiej miejscowości. Veronica po ciężkiej pracy w Wielkiej Brytanii przy renowacji mieszkań zniszczonych po pożarach i powodziach, postanowiła wrócić z córką, Lilly Rose do Polski. Najpierw mieszkała i pracowała w Warszawie, ale po miesiącu przeniosła się do mamy. I tak mijają już trzy lata. Mówią o sobie, że są jak włoska rodzina. Punktów zapalnych jest wiele, ale przoduje udręka z życia pod wspólnych dachem. Mama z córką pracują, zarabiając po 3 tysiące złotych. Ustaliły pewne zasady, typu wspólne opłaty za dom, podział wydatków na jedzenie i przyjemności. Realia jednak odbiegają od pierwotnych założeń. Priorytetem i jedyną opcją na nie pozabijanie się, jest znalezienie nowego domu dla Veronici. Czy uda się jej zdobyć pieniądze na wkład własny i dostać kredyt?
fot. TTV, MASS KONCEPT

Kamila i Łukasz
Rolnicy z Palczyna są małżeństwem pełnym sprzeczności. Ona stara się nie wsiąknąć w życie na gospodarstwie, z kolei dla niego praca na roli jest wszystkim. Razem wychowują trójkę dzieci, chociaż to Kamila bardziej zajmuje się domem i dbaniem o rodzinne rytuały. Łukasz od rana do nocy uprawia pole i dogląda zwierzęta. Nie chce nikogo zatrudnić do pomocy, bo najbardziej ufa sobie. Kamila najchętniej wróciłaby już do pracy - brakuje jej ludzi i miasta. W nieustającym korowodzie kompromisów małżeństwo czuje się jak w potrzasku. Rosnące ceny nawozów, wzrost kosztów produkcji zmuszają Łukasza do jeszcze większych poświęceń. W tym ciężkim biznesie, w którym chętnych do pracy od rana do wieczora jak na lekarstwo, kiedy ceny paszy, paliwa zmieniają się z dnia na dzień, rolnik w zasadzie nie wie czy zarobi, czy dołoży do interesu. Łukasz wierzy, że jego ciężka praca to polisa ubezpieczeniowa dla jego dzieci. Czy uda się im przetrwać ten trudny czas?
fot. TTV, MASS KONCEPT