"365 dni". Kto zagrał stewardessę w ostrej scenie erotycznej? Ewelina Plizga zrobi filmową karierę? [18+]

Promowanie gwałtu. Dno

Dno , promowanie gwałtu, brawo tlumoky

Dno.

Czy ten film to bajka?Nie, to obrzydliwa promocja gwałtu, wymuszonego seksu i wciskania, że każda się odda, jak się ją dociśnie i pokaże hajs.

Dzięki bogu, żadnych dialogów nie miała:) ogólnie film słaby, typowe polskie przerysowanie, żeby kontrowersji było, niestety bliżej mu do porno, niż fajnego filmu. Tych 365dni nikt nie obejrzy 2x, a 50twarzy już tak.

Przecież tą panienkę zna fb i maxmodels jako tzw. "escort z chelma" vel this_model_is_creazy. Za tysiaka weekend w spa czy w górach - zamawiasz i trzy dni z lozka nie wychodzisz. Co do roli, slyszalem ze gdyby nie kumpel to nigdy by jej nie dostala, tak samo jak te udzialy w innych produkcjach. Od kiedy ją pognał tak nagle panna przestała istnieć. Coś w tym musi być. Ciało może kiedyś miała, mózgu nie.

inna rzecz, kto co pokazał,jak ile więcej,a komu słusznie czy nie bardziej się obrywa a rycerz szefa mafii był sztuczny tzn.nie tego w książce i nie aktora...:D oraz samozachwyt autorki nad ową sceną w książce,celowo używam nazwy książka,oaz oczekiwania widzów?na scenę erotyczną stewardessy,ze stewardessą,pardon stewardessy. Uwzględniam okolicnzości,ale i bez nich może autorka zdawała sobie sprawę,na ile z czego sobie zdawała,zdaje,że na tę scenę czeka wiecej widzów niż na sceny głównej bohaterki. nO i kwestia gustu,ale ci wlosi,w parukwestiach podejście do tego filmu było powazniejsze niż do wielu innych,kasa się znalazła,poszło,zdążyli przed wirusem. inni ci sami?widzowie chcieli bajki, scen,włoskich widoków,dostali.

sporo recenzji znanych i nie krytyków amatorów,zawodowców,najbardziej negatywne tych co nie widzieli,ale oczywiscie tych,co widzieli,czytali też,ciekawe,że jedni twierdzą,że film lepszy od Greya, drudzy,że gorszy,ale większość uważa,że AMS nieco gorsza,chwilami lepsza od Dacoty,a MM o wiele lepszy,przystojniejszy od tamtego;nie wymieniając recenzentów,jeden ardzo znany dość łaskawie się obszedł z filmem,nieco za wedlemie,ale bardzo trafna,dobra recenzja.Tylko i tu sęk,dlaniego jak i dla pewnej grupy komentujących,w tym recenzentów problememnajwiększym,wielkim w każdymr azie,jest zbyt drętwe granie scen erotycznych,za mała śmiałosć,za mało pokazanego...it u mi ręceopadają,z drugiej storny rozumiem,że skoro ktoś idzie na film,oczkeuje dobrej gry,wiarygodnosci;a może naturalności?może wcucia się nie aktorskiego?kiedyś jakiś aktor rzekł,wiele w tym byhło racji,pomijam na ile to możliwe i czy zostawia jakieś skutki,czy żadnych,chwilowe,dłużej,kiedyś, że najlesza grą jest przekonanie widza,że sięnie udaje,a cały czas kompletnie udawać;na ile angażując się,majac swiadomosć gry?ba.swoją drogą znów za wzór mają nam slużyć amerykanie,ciekawe;choć w recenzji nie pada złośliwość,że skoro ich tak kochamy,naśladujemy i się na ich wzorujemy,to w tym moglibyśmy też,przynajmniej,a byłoby to niezłe w całej recenzji.Lepsi aktorzy nie chcieli zagrać,pytanie,czy chciała produkcja i autorka,pominę tubrak doswiadczenia w scenach,w praktyce,w u dawaniu i czyjego doswiadczenia;pytanie kto dla tego recenzenta w Polsce gra dobrze sceny i czy tylko gdy pokaże wszystko i najlepiej,nie zakładam tego,zrobi to na planie bez udawania,czy coś co trzeba jak w scenariuszu,ksiązce dodając od siebie.Tak,od robienia filmu jest reżyser,ingerencja nie znającego się na tym autora może być fatalna,ale mnie się to podoba,że autorka pilnowała,by było jak ona chce,jak w książce;czy jest jak w ksiązce?oceńcie sami,aczn ie namawiam.

może się dziwię gupio,ale ciekawe,że tej sceny ponoć nikt nie chciał zagrać,nie wiem na ile to legenda,że różne odmawiały,a produkcja nie zgodziła się na jedną z osób,ale jakoś w innych scenach aktorki chcą,muszą grać,ech msutne,oczywiscie bajka;oczywiscie sceny są jakie są,nie trzeba oglądać filmu,można,przymusu nie ma,wreszcie mamy znacznie gorsze filmy w Polsce,tak tak,pod względem treści,scen,muzyki,no tu rzadziej,ale i przesłania.o ile można o takim mówić/rozrywka,bajka.autorce należą sie pewne +y za szukanie innych aktorów niż najb.znani,czy chcieli,czy nie,choć ci b.znani są też,największym -em,że w ogóle znalazła i że są film ksiązka,ale ktoś pwie,że przesadzam,że ma inne zdanie,ok.wiele aktorek nie zagrało nie zagra nigdy sceny czy takiej czy innej rozbieranej,czego,wiem dla kogoś to zabrzmi staroświecko i dziwnie,im życzę;by nie zagrały;z drugiej strony życzęjak najlepszych ról,spełnienia,wielkich kontraktów,znanych reżyserów,ale czy tego sotatniego....i jakim kosztemi czy można inaczej dziś?oby,nie chcę tworzyć mitów,ale też aktorki mówią,od razu,po latach;czo mówią,czy prawdę,kto co chce zyskać,kto chce przestrzec,wyrzucić z siebie,przypomnieć o sobie,kto czego oczekuje,kto co na tym traci,zyskuje,że zagra,że powie,żenie żałuje,że załuje...reakcje widzów,internetów...chcieli,mają będzie druga pewnie i trzecia cześć,nie ma o co drzeć szat,choc ktoś powie,że jest i że póki można,czy nie za późno....ba.ile warte są te sceny w porównaniu z innymi filami polskimi i nie,i czy to źle,czy dobrze,czymiały być bardziej"odwżne"czy mniej,z muzyką,bez,jak pokazano polskich facetów w tej powieści,w filmie,bohaterowie,aktorzy są dorośli,jakkolwiek dla kogoś to brzmi it o nawet bardzo.nie takie filmy za i przed nami,choć oby nie gorsze.racja w art.że żaden tam pierwszy.

piszesz,która?prawie każda obecnie znana aktorka na coś mniej bardziej podobnego się zgadza,musi,chce,nie chce,raz,ileś razy,na początku kariery,w trakcie;megasmutne,ale co zrobić;nie na to konkretnie,ale...i masz rację co do książki,ale czy wielu slusznie interpretuje scenę w książce?czytało ją,znaczy scenę,książkę?a z czym ma wspólnego,co i ile scen w polskim kinie/teatrze jest uzasadnionych,bo w takich tylko niektóre twierdzą,wystąpiłyby...osobny temat;ktoś powie,sztuka,nowoczesność,narzdzie pracy,ciało,ano.Szkoda osoby,szkoda aktorki z teatrów lubelskich,że jednak "się przełamała"no ale skoro chciały,kasa jest,czy spełniły oczekiwania czytelników,widzów,czy nie,czy za to są hejtowane,czy za spełnienie ich,czy pójście dalej?niewątpliwie mamy ekranizację książki pod nadzorem autorki,której to ekr.najw.+eem jest główny bohater,aktor,MJanoszek,czy MLamparska,ale że Szapołowska,Stockinger zagrali tam...ani źle ani dobrze,niemniej ich umiejętnosci swoje znaczą,robią,choć najlepszy aktor oże zagrać g.czy nie?bajka,nie bajka,wielu ma co chciało,może mniej,może więcej,może co inego.Chętna się znalazła,chyba w przeciwieństwie AMS nie musiała się przełamywać,a niektórzy widzowie wolą,gdy musi i tym chętniej zjadą za łatwość gry,ini za przełamanie.Prawie wszystkie opinie,z tymi zadowolonymi,czy nie burzącymi się,o obu paniach,ich grze są b.negatywne;co tu bylo i ile do grnaia,inny temat,dla mnie sporo opinii pzesadzonych,ale też chwalić nie ma czego,pomijajać momenty i nie mówię o erotycznych,i czy ktoś takich czeka,jakie ma oczekiwania,zgodne z książką,chce wiarygodności aktorki,śmiałości sceny,etc..kasa leci,film jest,mogło być gorzej,czylepiej?

To prostytutka z Placu Pigalle'a!

Dnoooooooooo!!!!!!!

Brawo Marto zgadzam się z tym.

Wszystko na sprzedaż,pewnie honorarium sie zgadza za zagranie takiej poniżajacej i ośmieszajacej scenki,jaka porządna normalna z ambicjami kobieta sie sprzeda by takie cos odegrać,swojadrogą w kisążce ta scenie jest bardziej brutalnie przedstawiona i to nie ma nic współnego z dobrym seksem oralnym ale ten film to tylko bajka dla dorosłych by dorośli ludzie sie chociaż troche odmóżdzyli