Spis treści
Pierwszy półfinał Eurowizji 2025 rozpoczął się we wtorek 13 maja o godzinie 21.00 w St. Jakobshalle w Bazylei. Polskę reprezentowała Justyna Steczkowska z utworem „Gaja”. To wielki dzień dla naszej reprezentantki. Dokładnie 30 lat temu po raz pierwszy wystąpiła w konkursie Eurowizji w Dublinie. Zajęła wówczas 18. miejsce.
W pierwszym półfinale wystąpili wykonawcy z 15 państw, lecz tylko 10 z nich zakwalifikowało się do finału 17 maja.Oprócz Polki w pierwszym półfinale wzięli udział reprezentanci Islandii, Słowenii, Estonii, Ukrainy, Szwecji, Portugalii, Norwegii, Belgii Azerbejdżanu, San Marino, Albanii, Holandii, Chorwacji i Cypru.
Pierwszy półfinał Eurowizji 2025 – co się wydarzyło?
Na scenie zaprezentowali się kolejno kandydaci następujących państw:
Islandia: Væb – „Róa”
Polska: Justyna Steczkowska – „Gaja”
Słowenia: Klemen – „How Much Time Do We Have Left”
Estonia: Tommy Cash – „Espresso Macchiato”
Ukraina: Ziferblat – „Bird of Pray”
Szwecja: KAJ – „Bara bada bastu”
Portugalia: Napa – „Deslocado”
Norwegia: Kyle Alessandro – „Lighter”
Belgia: Red Sebastian – „Strobe Lights”
Azerbejdżan: Mamagama – „Run with U”
San Marino: Gabry Ponte – „Tutta l’Italia”
Albania: Shkodra Elektronike – „Zjerm”
Holandia: Claude – „C’est la vie”
Chorwacja: Marko Bošnjak – „Poison Cake”
Cypr: Theo Evan – „Shh”
Jak wypadła Justyna Steczkowska?
Justyna Steczkowska wystąpiła jako druga i po islandzkich „szantach” (jak określił to Artur Orzech) wypadła naprawdę spektakularnie. Scenografia oraz figury taneczne zrobiły na publiczności ogromne wrażenie. Naszej reprezentantce udało się także „polecieć” w powietrzu niczym Matce Smoków. Do końca nie było wiadomo, czy ryzykowny manewr się powiedzie, ale wszystko poszło jak z płatka i Steczkowska zrobiła efekt „wow”. Na uwagę zasłużyła także scenografia i choreografia jednego z faworytów, Tommy'ego Casha z Estonii, który śpiewał do... kubka z kawą. Udowodnił też, że po „Espresso Macchiato” kończyny robią się bardzo elastyczne.
Kolejna komiczna piosenka została zaprezentowana przez Finów reprezentujących Szwecję. I jak na taki miks przystało, zaśpiewali swój hit prosto z sauny. Z kolei zupełnie poważnie i lirycznie pokazała się portugalska Napa z rzewnym utworem „Deslocado”. Kolejny faworyt, reprezentujący Holandię, Claude, porwał publiczność do wspólnego śpiewu. Na koniec pierwszego półfinału na scenę wjechały rusztowania wraz z Theo Evanem z Cypru.
Wielka piątka na Eurowizji 2025
Podczas pierwszego półfinału Eurowizji zaprezentowały się dwa kraje z tzw. Wielkiej Piątki: Hiszpania i Włochy. Do tej grupy należy pięć państw, które płacą największe składki do EBU (Europejskiej Unii Nadawców). Z tego tytułu mają zagwarantowane miejsce w finale (podobnie jak Szwajcaria, która jest gospodarzem), ale nie można na nie głosować podczas półfinałów. Trzeba jednak przyznać, że Melody, Lucio Corsi i Zoë Më nie znaleźli się w konkursie przypadkiem i zaprezentowali bardzo dobre wykonania.
Kto awansuje do finału Eurowizji 2025?
O godzinie 22.35 rozpoczęło się głosowanie. Widzowie zadecydowali, że do finału Eurowizji 2025 awansuje:
Norwegia
Albania
Szwecja
Islandia
Holandia
Polska
San Marino
Estonia
Portugalia
Ukraina
Gratulujemy Justynie Steczkowskiej i jej zespołowi awansu do finału Eurowizji 2025!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
