Aleksander Doba nie żyje. Jeden z najsłynniejszych polskich podróżników miał 74 lata. Doba był bardzo aktywny medialnie; mogliśmy oglądać go m.in. w programie "Agent - Gwiazdy 4" czy nawet serialu "Lombard. Życie pod zastaw". W 2017 roku powstał nawet film dokumentalny "Happy Olo - pogodna ballada o Olku Dobie".
Aleksander Doba urodził się 9 września 1946 roku w miejscowości Swarzędz. Mieszkał w Policach. Zdobył tytuł m.in. "Podróżnika Roku 2015" National Geographic. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej). Opłynął kajakiem Morze Bałtyckie i Bajkał. Jako pierwszy opłynął całe polskie wybrzeże z Polic do Elbląga oraz Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia.
Jego zasługi można wymieniać jeszcze długo. Jak informuje rodzina, Aleksander Doba zmarł śmiercią podróżnika:
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. zmarł śmiercią podróżnika zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro spełniając swoje marzenia. Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki.
[facebook]https://www.facebook.com/OloDoba/posts/260608928767121;post[/facebook]
