Wpadka Agnieszki Chylińskiej
26 sierpnia stacja TVN zorganizowała konferencję ramówkową, na której przedstawiła swoją ofertę na jesień. Pojawiło się na niej sporo gwiazd, w tym Agnieszka Chylińska. Piosenkarka nie zabawiła długo na imprezie, nie udzielała wywiadów, udała się za to do stoiska cateringowego i opuściła konferencję z torbami z jedzeniem.
Media i internauci rozpisywali się na temat tej rzekomej wpadki piosenkarki. Po opisie zdarzenia wszyscy uznali to za "faux pas".
Agnieszka uciekła z ramówki, nie udzielała wywiadów. Szybko poszła do strefy jedzenia i poprosiła kelnera o zapakowanie posiłków na wynos. Wszyscy byli w szoku. Zażartowała, że bierze jedzenie dla dzieci, żeby myślały, że sama coś ugotowała - mówił informator "Pudelka".
Teraz Agnieszka Chylińska postanowiła skomentować sprawę, a nawet z niej zakpić. Prawda okazała się zgoła inna!
Kiedy prosisz o spakowanie kilku ciasteczek dla dzieci, a okazuje sie, że to mega obciach, bo przeciez w domu sztab kucharek ma wszystko gotowe i czeka z trzema rodzajami tortu ????????♀️
[instagram]https://www.instagram.com/p/CTFLMbLMqsh/[/instagram]
Źródło: Agencja TVN/x-news
