Anna Dereszowska była gościem Magdy Mołek w ostatnim odcinku programu "W roli głównej". Aktorka opowiedziała przede wszystkim o problemach z paparazzi, którzy nie dają jej spokoju i nie pozwalają jej cieszyć się prywatnością.
CZYTAJ TAKŻE:
ANNA DERESZOWSKA: NIE DLA BOTOKSU
ANNA DERESZOWSKA NIE CHCE WYCHODZIĆ NA MĄŻ
- Nie zgadzam się z tym, żeby prasa wchodziła w moje życie prywatne. A życiem prywatnym nazywam swój wyjazd do Grecji, gdzie jakiś palant zrobił mi zdjęcia z dopiskiem, że jestem smutna - powiedziała wzburzona Anna Dereszowska. - Takich rzeczy nie wolno robić. To jest życie prywatne, ja wyjeżdżam prywatnie na urlop. Nie jadę z prasą, nie jadę za darmo, żeby się obfotografować, jak fantastycznie pływam na kajcie - dodała aktorka.
- Jakim prawem ktoś robi mi zdjęcia prywatnie, kiedy sobie jadę z rodziną. To mnie po prostu wkur** potwornie i na to nie będe pozwalała* - powiedziała dosadnie Dereszowska.
CZYTAJ TAKŻE:
DERESZOWSKA WIE, ŻE SIĘ GARBI...
DERESZOWSKA NIE CHCE BYĆ SEKSBOMBĄ!
