"Anything goes. Ale jazda!" odcinek 4. Stanisław Karpiel-Bułecka niczym Elżbieta Jaworowicz! Co wydarzyło się w nowym odcinku?

program tv

W konkurencji - "Let’s Dance" Anna Dereszowska oraz Stanisław Karpiel Bułecka rozkręcili imprezową atmosferę swoim tańcem do megahitu "Sex bomb". Gibkość swoich ciał w konkurencji "Krzywe litery" sprawdzili Antek Smykiewicz i Adam Zdrójkowski. Następnie miał miejsce prawdziwy "odlot". Ania Dereszowska, Staszek Karpiel-Bułecka oraz Anita Włodarczyk wzięli udział w quizie, w którym za złą odpowiedź dosłownie wylecieli w powietrze!

W konkurencji, zwanej "Naśladowcy" widzowie mają szansę, aby docenić kunszt aktorski zaproszonych gwiazd. Każdy z uczestników musiał odegrać wskazaną przez prowadzącą znaną osobę z Polski lub ze świata. Szczególnie interesująca okaże się postać Elżbiety Jaworowicz, którą do zaprezentowania dostał Stanisław Karpiel-Bułecka!

Na koniec uczestnicy zmierzyli się z największą atrakcją programu, czyli "Krzywą Sceną". Tutaj zadanie jest podwójnie skomplikowane. Oprócz nachylonej o 22,5 stopnia podłogi, utrudnieniem jest sytuacja obyczajowa panny młodej (Anna Dereszowska), zakochanego w niej świadka (Antek Smykiewicz), spóźnionego i niezbyt kompetentnego stylisty (Tomasz Karolak) i niczego nieświadomego pana młodego (Staszek Karpiel-Bułecka)!