CZYTAJ TAKŻE:
BARBARA KURDEJ-SZATAN NIE ROZBIERZE SIĘ W MAGAZYNIE DLA PANÓW
BARBARA KURDEJ-SZATAN PRZEZ REKLAMĘ STRACIŁA "TANIEC Z GWIAZDAMI"
Reklama sieci telefonii komórkowej przyniosła aktorce popularność oraz pieniądze, które pozwalają żyć. Z drugiej strony, nałożyła na Basię Kurdej-Szatanspecyficzne warunki - nie może, na przykład, zmienić koloru włosów!
- Nie mogę, bo taki mam zapis w umowie. Taką mnie w reklamie zechcieli, z blond włosami, i tak powinno zostać. Poza tym, sama też raczej bym tego nie chciała. Kiedyś miałam ciemne włosy i nie było mi w nich zbyt dobrze. Na razie wystarcza mi, że podczas spektakli mogę zmieniać fryzurę za pomocą peruk - wyjaśniła Kurdej-Szatan "Gwiazdom".
CZYTAJ TAKŻE:
BARBARA KURDEJ-SZATAN CHCE NAGRAĆ Z MĘŻEM PŁYTĘ
BARBARA KURDEJ-SZATAN OPOWIADA O CIEMNYCH STRONACH POPULARNOŚCI
Aktorka przyznała też, że nie doskwiera jej określenie "blondynka z reklamy".
- To określenie wcale mi nie przeszkadza, bo to przecież sama prawda. Blondynką wszak jestem, z reklamy też jestem. Teraz zaczynam pracę w serialu "M jak miłość", gdzie będę się mogła pokazać z trochę innej strony. Dlatego zaszufladkowania jako "blondynka z reklamy" się nie boję - zapewnia Basia Kurdej-Szatan.
