- Żałuję upublicznienia związku z Zosią, żałuję okładki - powiedział Szycw programie "20m2 Łukasza".
CZYTAJ TAKŻE:
BORYS SZYC: NAJBARDZIEJ OBAWIAM SIĘ SAM SIEBIE
ZOFIA ŚLOTAŁA W DZIEŃ DOBRY TVN
Aktor przyznał też, że nie przewidział, że zdjęcie ukaże się w takiej postaci, jak to miało miejsce.
- Ta okładka też była nie tylko z Zosią, tylko ze wszystkimi przyjaciółmi. Ale wiadomo jak to gazeta chce, żeby zaistniała para na tej okładce. Nie ma co ukrywać, to wiązało się z otwieraniem restauracji Akademia i chcieliśmy wszystkich o tym poinformować, że zaczynamy, zapraszamy i tak dalej.
To był też chwyt reklamowy. Ale okazuje się, że gadanie o swoich związkach, nawet jakby to nie było szczere i fajne, i sympatyczne, to później się odwraca przeciwko Tobie. Bo i los jest, jak widzisz, zmienny - wyjaśnił Borys Szyc.

Wideo