Brigitte Nielsen pije w samotności tanią wódkę w parku

Redakcja Telemagazyn
Najpierw siedziała na ławce, potem leżała na trawniku.

Kiedyś była gwiazdą, doprowadziła nawet od ołtarza Sylvestra Stallone`a, z którym grała w filmach "Rocky 4" oraz "Cobra", pojawiła się także u boku Arnolda Schwarzeneggera w "Czerwonej Sonji"... Ale to już odległa przeszłość - zarówno z kariery, jak i urody nie zostało wiele.

W sobotę Brigitte Nielsen można było "podziwiać" w jednym z parków w Los Angeles, jak prosto z butelki samotnie piła tanią wódkę "Popov" i odpalała jednego papierosa od drugiego... Najpierw czyniła to na parkowej ławce, później już leżąc na trawniku... Ostatecznie opuściła park przedzierając się przez klomby i krzaki jakby nie widząc, gdzie są ścieżki.

O tym, że Nielsen zmaga się alkoholizmem wiedziano od lat. Pierwszy odwyk przeszła już w 2007 roku, później pojawiała się w kilku reality show w telewizjach europejskich. Między innymi w niemieckiej wersji "Tańca z gwiazdami" w 2010 roku, czy "I'm a Celebrity..."

Jak widać dawna modelka i aktorka znów uległa nałogowi. Nie zjawiła się nawet na niedawnym pogrzebie Sage`a Stallone`a - syna swojego byłego męża.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mistrzowie urody 2024 - relacja z wręczenia nagród

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn