Buffalo Soldiers

Niemcy Zachodnie, 1989 rok, tuż przed upadkiem muru berlińskiego. Podoficer Ray Elwood (Joaquin Phoenix) jest jednym z żołnierzy odbywających dwuletnią służbę w amerykańskiej bazie wojskowej. Pracuje w sekretariacie batalionu zaopatrzenia, a jego przełożonym jest sztywny i rygorystyczny pułkownik Walles Berman (Ed Harris). Pozornie Ray jest sympatycznym chłopcem i oddanym żołnierzem. W rzeczywistości szefuje wojskowemu gangowi, który skradziony z bazy sprzęt przehandlowuje za heroinę u miejscowych rzeźmieszków. W ten sam sposób Ray chce się też pozbyć dwóch ciężarówek z bronią wartą pięć milionów dolarów. Jedyną przeszkodę napotyka w nowym, idealistycznym sierżancie Robercie Lee (Scott Glenn). Ale szybko znajduje na niego sposób nawiązując romans z jego młodziutką córką Robyn (Anna Paquin). Nie przeszkadza mu to jednocześnie sypiać z żoną pułkownika Bermana (Elizabeth McGovern). W podziale łupów chcą jednak uczestniczyć wciąż nowi żołnierze i w bazie zaczyna panować choas. "Buffalo Soldiers" to ekranizacja powieści Roberta O'Connora, autora m.in. zbioru opowiadań "Na skróty" (film Roberta Altmana). Sam termin oznacza oddziały kawalerii tworzone po wojnie secesyjnej z byłych czarnoskórych niewolników, których wykorzystywano do najcięższych zadań. Powieścią szybko zainteresował się niemiecki producent Rainer Grupe, ale satyra na amerykańską armię okazała się na tyle niepokojąca, że opóźniono premierę filmu. Reżyserię powierzono młodemu australijskiemu reżyserowi Gregorowi Jordanowi, który w 1995 roku zdobył Nagrodę Jury na MFF w Cannes za krótkometrażówkę "Swinger", a parę lat później jego pełnometrażowy debiut "Dwie ręce" otrzymał pięć nagród Australian Film Institute. Dużą popularność przyniósł mu też dramat przygodowy "Ned Kelly". W postać Ray'a wcielił się Joaquin Phoenix (brat zmarłego Rivera), który zdobył uznanie publiczności i krytyki kreacją w "Za wszelką cenę", a później zagrał m.in. w "Drodze przez piekło", "Abbotowie prawdziwi", "Gladiatorze" (nominacja do Oscara) i "Zatrutym piórze".