Plotki o piosenkarce nadal przyjmują rozmaite formy.
Najpierw pojawiły się pogłoski, że zostawiła Dariusza Krupę dla Bartosza Bodnara. Media przyjęły tę wersję, sam Bartosz także. Może liczył na wybicie się na plecach przyjaciółki?
Nowe informacje donoszą, że Bodnar był tylko przykrywką dla nowego związku Edyty z niejakim Markiem. Górniak, jak zwykle zresztą, niczego nie potwierdza. Czy naprawdę jest ofiarą nagonki mediów?