Choroba córki Ewy Pacuły i Przemysława Salety
Nicole Saleta miała zaledwie 11 lat, gdy stwierdzono u niej niewydolność nerek. Normalne życie i funkcjonowanie mógł jej zapewnić jedynie przeszczep i jej rodzice od razu ruszyli na ratunek. Początkowo dawczynią nerki miała być Ewa Pacuła, ale Przemysław Saleta uznał, że lepiej będzie, jak była młodsza partnerka zachowa swoją nerkę, kolokwialnie mówiąc, na później i to on w 2007 roku wylądował na operacyjnym stole. Jak przypomina portal viva.pl, nie obyło się bez komplikacji, a sam Saleta wylądował po respiratorem. Na szczęście szybko wrócił do sił, a przeszczep się przyjął.
Niestety, szczęście nie trwało długo. Już pięć lat później okazało się, że nerka przestała funkcjonować. Potrzebny był kolejny przeszczep, do którego finalnie doszło w 2018 roku. Tym razem się nie udało i organ od zmarłego dawcy szybko został odrzucony przez organizm, a lekarze dodatkowo wykryli u Nicole wadę genetyczną, która wywołuje atakującą nerki chorobę autoimmunologiczną.
Nicole Saleta potrzebuje trzeciego przeszczepu
Obecnie Nicole Saleta ma 29 lat i czeka na trzeci przeszczep. Jak w rozmowie z JastrząbPost wyznała Ewa Pacuła:
Nicole czuje się dobrze. Czeka na trzeci przeszczep, ale aktualnie czuje się bardzo w porządku. Jak się nic nie dzieje złego, to jest dobrze.
Niestety, Ewa Pacuła nie może być już dawczynią nerki dla swojej córki, ponieważ organizm Nicole zaczął wytwarzać przeciwciała i nie ma już zgodności.
W naszej galerii zobaczycie, jak zmieniała się Nicole Saleta
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
