Figura Ewy Farnej jest od dawna sprawą omawianą publicznie. Przed kilkoma tygodniami pojawiła się informacja, że piosenkarka skorzysta z ćwiczeń rekomendowanych przez Ewę Chodakowską. Efektów tej deklaracji wciąż jednak nie widać.
CZYTAJ TAKŻE:
EWA FARNA: - NIE JESTEM SUPERLASKĄ! MAM PRAWO MIEĆ 5 KILO WIĘCEJ!
CZESKIE BULWARÓWKI SZYDZĄ Z FIGURY EWY FARNEJ
- Gdzieś tylko powiedziałam zdanie, że słyszałam pozytywne opinie na temat ćwiczeń pani Chodakowskiej i od razu było „że ćwiczę oraz chudnę”. No, tak nie jest. Jak powiedziałam, plany muzyczne nie łączą się z wolnym czasem, więc maksymalnie co mogę robić, to w busie jadę sobie nogami. Jeśli mam czas, to z chęcią spędzam go aktywnie. Nie chudnę z Ewą Chodakowską, ale jestem jej fanką na Facebooku i oglądam wszystkie metamorfozy, które tam ma, bo mnie to inspiruje - przyznała Ewa Farna w rozmowie z TVN.

Wideo