Dlaczego ja? Odcinek 615

Streszczenie odcinka

Magdalena Stańczyk (30 l.) z Bochni przypadkiem spotyka w supermarkecie dawną znajomą Hannę Wołek (31 l.). Kobiety poznały się prawie 6 lat temu w szpitalu przed urodzeniem swoich synów, jednak straciły kontakt, kiedy Hanna wyjechała rok później z mężem Jackiem do Kielc. Kiedy Magdalena zaczepia Hannę, kobieta w popłochu opuszcza sklep. 30-latka opowiada o dziwnym zachowaniu dawnej znajomej swojemu mężowi Filipowi (32 l.) i zaintrygowana całą sytuacją postanawia nawiązać z nią kontakt. Następnego dnia kobiety spotykają się. Hanna przeprasza za swoje zachowanie w supermarkecie. Magdalena ma przeczucie, że z Hanną coś jest nie tak, ponieważ znajoma jest roztargniona. Pewnego dnia pojawia się przed przedszkolem syna Magdaleny Szymona (5 l.). Obiecuje mu słodycze i zabawki, jeśli chłopiec ją odwiedzi. Gdy Magdalena pyta ją, o co chodzi, Hanna bagatelizuje sprawę. Magdalena robi się coraz bardziej podejrzliwa i po pewnym czasie dzięki swojej mamie Renacie Szadurze (56 l.) dowiaduje się, że rzekomy syn Hanny, Marcel, którego ta przyprowadziła na kinderbal do Stańczyków, wcale nie jest jej synem, tylko synem sąsiadki. Kiedy Magdalena pyta Hannę o to kłamstwo i o jej dziwne zachowanie, dowiaduje się, że przed rokiem jej syn Marcel został porwany w Kielcach. Ale przyjaciel Magdaleny, który pracuje w policji nie potwierdza tego. Okazuje się, że zaginięcia Marcela nigdy nie zgłoszono. Magdalena zauważa coraz więcej nieścisłości, które sprawiają, że zaczyna się obawiać swojej znajomej…