Czy Berlin z serialu “Dom z papieru” naprawdę nie żyje?
Fani serialu Netflixa "Dom z papieru" wciąż nie mogą przeboleć, że Berlina (Pedro Alonso) nie ma już wśród żywych, a jego historia — od finału 2. sezonu "La Casa de Papel" — opowiadana jest tylko poprzez retrospekcje.Teorii o tym, że ulubieniec widzów mógł jednak przeżył strzelaninę, powstało już bez liku.
Trzeci sezon "Domu z papieru" niby potwierdził, że wątek Berlina — w czasie teraźniejszym — został zakończony, ale zapowiedź kolejnego sezonu znowu rozbudziła wyobraźnię widzów. Czy brat Profesora (Álvaro Morte) nadal żyje?
Są tacy, którzy nadal wierzą, że Berlin w trakcie strzelaniny w 2. sezonie "Domu z papieru" miał na sobie kamizelkę kuloodporną, która go uratowała. Przeczy temu już jednak 2. odciek 3. sezonu, w którym Profesor informuje Palermo (Rodrigo de la Serna) o śmierci brata, który notabene był śmiertelnie chory.
Berlin pojawia się w zwiastunie 4. sezonu "Domu z papieru", ale fani nie powinni spodziewać się jego powrotu zza światów. Mówi się jednak, że dużą rolę w nowych odcinkach "La Casa de Papel" może odegrać jego ukochana — Tatiana (Diana Gómez), która poznała szczegóły napadu.
Czy to właśnie ona pomoże Profesorowi wyjść z dramatycznej sytuacji w jakiej znalazł w finale 3. sezonu "Domu z papieru"? Przekonamy się już 3 kwietnia!
"Dom z papieru 4" - zwiastun:
