Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny zostali rodzicami Liama 30 czerwca 2018 roku. Wokalistka coraz częściej pojawia się w Polsce, a to wszystko za sprawą jej powrotu na mały ekran.
Marina Łuczenko-Szczęsna w niedzielę (22.09) pojawiła się w studiu „Dzień Dobry TVN” Marina Łuczenko-Szczęsna, aby opowiedzieć o powrocie serialu „39 i pół tygodnia”, w którym wciela się w rolę Amandy. Aktorka wyznała, że z przyjemnością, po 10 latach, powróciła do tej produkcji, ale początki nie były łatwe. Jej mąż - Wojciech Szczęsny nie był z tego powodu zadowolony.
Mówił: "No jak ty to sobie wyobrażasz, że wyjedziesz i będziesz w tej Warszawie cały czas siedziała? A kiedy ja będę widział Liama? (...) No więc wiadomo, to była trudna decyzja, ale w głębi serca czułam wielką radość. Bardzo fajnie to się później poukładało - powiedziała Marina.
OGLĄDAJ nowe odcinki seriali i programów kanałów TVN wcześniej niż w TV!
Kiedy Anna Kalczyńska próbowała dopytać wokalistkę o to, kto pomaga jej w opiece nad synkiem, dziennikarka niefortunnie przekręciła imię malca. Zamiast Liam powiedziała Lajam, co wytrąciło nieco z równowagi żonę Wojciecha Szczęsnego.
Mogłam zostawić w dobrych rękach Liama, nie LAJAMA. Kto w ogóle wymyślił 'Lajam'?! To jest Liam!" - tłumaczyła na wizji wokalistka.
Poniżej możecie zobaczyć, jak Marina Łuczenko-Szczęsna poprawiła Annę Kalczyńską na wizji!
Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news
