"DZIEWCZYNY ZE LWOWA" SEZON 3, ODCINEK 3 - PREMIERA W SOBOTĘ, 15 WRZEŚNIA, O GODZINIE 20:30 NA ANTENIE TVP1
"DZIEWCZYNY ZE LWOWA" SEZON 3, ODCINEK 3
W 29. odcinku "Dziewczyn ze Lwowa" Olyia (Katarzyna Ucherska) popada w coraz większą obsesję - jest pewna, że ktoś za nią cały czas chodzi. Zachowuje się tak irracjonalnie, że zaczyna to być trudne do zniesienia. Tomek (Adrian Zaremba) postanawia sprawdzić, czy jego ukochana nie zwariowała i zaczyna... śledzić Olyę. Gdyby nie był tak bardzo skupiony na tym, żeby jej udowodnić, że to on ma rację, może zauważyłby, że dzieje się coś dziwnego.
Pielęgniarki kontynuują rosyjskie konwersacje z panem Henrykiem (Marian Dziędziel), który zmęczony szukaniem w głowie słówek, znanych jeszcze z czasów szkolnych, postanawia przerwać tę maskaradę. Wyjaśnia, że te dziewczyny, które do niego przychodzą, to nie są jego córki, ale po prostu mieszkają razem. Pielęgniarka kiwa głową na znak, że wszystko zrozumiała - aż za dobrze. Henrulę odwiedza Matylda (Monika Jarosińska) z mężem gangsterem (Piotr Zelt). Czy ordynator zrozumie, że jego przyjaciel ma mieć w szpitalu warunki jak w najlepszym SPA?
Halina (Dorota Segda) i Adam (Sławomir Grzymkowski) nie mogą dłużej patrzeć, jak profesor (Stanisław Brejdygant) marnieje. Kablówka z transmisjami koncertów nie pomogła, wizyty Uljany (Anna Gorajska) też nie pomagają. A na to, by profesor leczył melancholię koniakiem, pozwolić nie mogą. Halina przypomina sobie, że ma kuzynkę, której córka uczyła się grać na skrzypcach. Uważa, że koniecznie trzeba ją ściągnąć.
Polina (Magdalena Wróbel) doznaje niemałego szoku, kiedy pewnego deszczowego dnia otwiera drzwi mieszkania pana Henryka i widzi stojącą z wielkimi walizkami, przemoczoną i wyglądającą jak tysiąc nieszczęść Katię (Magdalena Pociecha). To oznacza kłopoty...
