Dzikie pszczoły
Divoké Včely, Czechy 2001
Życie mieszkańców wioski na Morawach koncentruje się w barze. Od kilku dni panuje jednak nastrój oczekiwania. Zbliża się "wydarzenie roku", którym jest zabawa w remizie.
Reżyseria:Bohdan Sláma
Czas trwania:125 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Komedia
Zdenek Rauser
jako Kája
Marek Daniel
jako Petr
Wanda Hybnerowa
jako Jana
Paweł Liska
jako Lada
Tatiana Vilhelmowa
jako Bożka
Josef Polásek
jako Stana
Bohdan Sláma
Scenariusz
Bohdan Sláma
Reżyseria
Jan Danhel
Montaż
Diwiš Marek
Zdjęcia
Mirosław Simácek
Muzyka
Opis programu
Film nawiązuje do wspaniałych tradycji czeskiej kinematografii, a zwłaszcza filmów Nowej Fali z lat sześćdziesiątych. Zapomniana przez Boga i ludzi wioska na północnych Morawach. Po 40 latach socjalizmu zostały tam 99-procentowe bezrobocie, opuszczone obszary rolne, na wpół zrujnowany kościółek i bar. Ten bar jest zresztą najważniejszy - to w nim koncentruje się życie mieszkańców, którzy dany im czas dzielą pomiędzy nicnierobienie i knajpę. Teraz jednak w wiosce panuje nastrój oczekiwania. Wszak zbliża się "wydarzenie roku". jakim jest zabawa w remizie.... Bohaterem filmu jest Kaja - syn samozwańczego miejscowego filozofa, pracujący w lesie. Skrycie kocha się w Bożce, która prowadzi maleńki sklepik. Nie ma jednak odwagi jej tego wyznać, gdyż Bożka "ma się" ku Ladzie, miejscowemu dandysowi i naśladowcy Michaela Jacksona. Kaja nie może się z nim równać, brak mu wszystkich "atrybutów" przyciągających dziewczęta. Ale i Bożka nie jest szczęśliwa. Przytłacza ją miejsce, w którym żyje, czuje się wyobcowana z otoczenia. I wtedy następuje przełom. W dniu, w którym ma rozpocząć się zabawa u strażaków, niespodziewanie dla wszystkich mieszkańców do wioski powraca brat Kaja - Petr. Wiele lat temu opuścił rodzinę oraz dziewczynę, szukając szczęścia w Pradze. Teraz dopiero zaczynają wychodzić na jaw utajone i dawno zapomniane sprawy, a z nich wyłania się obraz, którego sensu sami bohaterowie dotychczas nie byli świadomi. Zabawa w remizie rozpoczyna się na dobre. Lada szykuje się do swego zaplanowanego występu, jego Bożka tańczy jednak z roześmianym Kajem. Na razie nikt jeszcze nie wie, że następnego ranka nic nie będzie już takie, jak dawniej?