"Elif" odcinek 868. Parla awanturuje się na oczach Kerema i jego przyjaciół! Co z tego wyniknie? [STRESZCZENIE ODCINKA]

Danuta a co to ma wspólnego z filmem Elif ?

Iza. Chrzan nie nadaje się na prowadząca Pytanie na sniadanie

Ta Aliye też nie była tak całkiem " Święta ," bo po co słuchała się w, tej diablicy Arzu , przez to ta Elif przez te całe 6 lat - dziecięcych nie, poznała swojego Prawdziwego ojca Kenana , a przez ten czas cały zajmował się swoją nie biologiczną córką Tüģe i z trudem znosił konkluzje tej Arzu.A w międzyczasie Melek sama musiała się opiekować i wychowywać swoją malutką Elif jednocześnie znosząc Awantury swojego ówczas męża ( Dziś kochajacego wiernego i Dobrodusznego męża Tülay ) - Vejsela . Który wraz ze swoim nikczemnym synem Muratem który niegdyś znęcał się nad nimi .

Ale Alev jest prawie taka sama jak Parla czy Arzu jak była w sezonach ( 1-3)A Sureyya jak Reychan i jülide . A jülide się robi powoli zazdrosna o Sąfaķa bo się w nim zakochała tak samo jak on w niej a ta Alev chce dla pieniędzy go poślubić i wkupić się w łaski leman - czyli jego matki - która zaczyna ją lubić niż jülide bo ma już dziecko z innym i ma ją za głupią która się niby szlaja gdzie popadnie. Ale wszyscy wiedzą nawet i my drodzy widzowie że Prawda, o jej życiorysie jest inna, bo bardzo możliwe że uciekła od swojego męża- bo był wobec niej czy też wobec ich syna zbyt wulgarny i agresywny . A w odróżnieniu od niego Safaķ jest bardzo dobrym człowiekiem. Nie to co Tarik który próbuje postawić na swoim i się zalicza do tych ludzi jak ( co już opisałem) . Czyli że ;Którym nie chodzi o Miłość i dobro ludzkie lecz o Pieniądze i chęć posiadania tak zwanej Władzy nad wszystkimi , w kontekście ich podłego i zarazem okrutnego traktowania, jakimi są między innymi ; Śmierć , czy znęcanie się nad służkami .I na przykład ja Nie polecam ten film ogladać dzieciom poniżej 15 -stego roku życia , bo mogą jeszcze dłużej przeżywać dany sezon czy odcinek niż my ludzie dorośli / starsi.

Faworytą Kerema oczywiście byłaby Reyhan (nawet bezwolnie) toteż kurs kolizyjny z Sureya byłby nieunikniony, a Reyhan znowu, by uciekła nie mogąc znieść złej woli otoczenia. Sureya jak Panda w miłości nie bierze jeńców, choć Kerem będzie takim jeńcem. Sureya póki co może podać sobie rękę z Alev i Pandą.

Po pierwsze Primo ; Kerem i Reychan się w sobie tylko zauroczyli .Drugie Primo ;Ta Parla czy Panda jest chorobliwie zakochana w Keremie.Trzecie Primo ;To właśnie Kerem i Süreyya Powinni , być razem .A wogóle coś czaję że niedługo będzie koniec 4 sezonu, bo Melek już pewnie Poukładała sobie w głowie, że jej mała córeczka Elif znajduje, się właśnie w rezydencji Haktanirów, gdzie Poszła tylko chyba raz do pracy żeby trochę pomóc Vildan, potem ślub Kerema i Parki - a na narodziny dziecka Hümeyry pewnie się nie doczekamy bo je straci niebawem , ( wiadomo dlaczego ) tak więc w Późniejszym czasie z niecierpliwością będziemy oczekiwać 5 sezonu - na który już ochotę tracę żeby oglądać.

Ja wewm, że Reyhan nie stanełaby na drodze Sureyi. Ale czy Sureya ubzdurałaby sobie tak jak Panda, że Reyhan chce odebrać jej ukochanego Kerema?

Zaraz się jeszcze dowiem, że to Parla kierowała ciężarówką, która pozbawiła życia Yusufa. Humi zaś nie ma ręki do oceniania ludzi, co widać po przykładzie Tarika i Rany. Jeszcze chwila i Panda wgryzie się w Vildan i Sureye jak w młody pęd bambusa, oby. Reyhan to skromna, złota dziewczyna i na pewno nie stałaby Sureyi na drodze do celu, który sobie z góry wyznaczyła (podobnie jak Panda) tj. związek z Keremem.

Ciekawe jakby Reyhan pracowała nadal tam, to czy Sureya tak jak Parla uprzykrzałaby jej życie z zazdrości o Kerema?

Sureya zrobiła to dla dobra Kerema i firmy Haktanirów, natomiast Parla na zapraszała gości dla swoich egoistycznych celów, żeby zwrócić jego uwage na siebie. Nawet Humeyra już bardziej lubi Sureyę niż Parlę. Panda rzeczywiście jest ograniczona, nawet taka Vildan wrobiła ją w balona. Od pomiataczki służących stała się teraz obiektem kpin jednej z nich. Sureya na własną szkodę angażowała w to wzszystko Vildan, przecież ją mogło to wszystko przerosnąć i się wkurzyć i w związku z tym na serio może przejść do współpracy z Parlą, bo u tej przynajmniej będzie miała coś w zamian (Parla przekupi Vildan).

Sureya dziś jak Parla nazapraszała gości do (jeszcze?) nieswojego domu i nadała Vildan roboty, nawet Elif nie przepuściła, Parla tak daleko się nie posunęła. Dobrze, że choć Kerem ją zagadał i przytulił. No i te igraszki w publicznej kuchni, dobrze że mała Elif tego nie widziała, bo Sureya nie zasypuje gruszek w popiele.

Przekupny to jest ten, który się sprzedaje. A Parla sama płaci, żeby coś z tego mieć. Tak więc to słowo do niej nie pasuje.

Serdecznie zapraszam wszystkich do współpracy przy ul się druga y z r

Parla jest dość Przekupna żeby mogła ustąpić.